Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Paweł Kurek 28.10.2021

Minionej doby zatrzymano 120 osób, które nielegalnie przekroczyły granicę. Od początku kryzysu kilka tysięcy

Policja zatrzymała minionej doby prawie 120 osób, które nielegalnie przekroczyły polską granicę. Od początku kryzysu migracyjnego liczba zatrzymań wyniosła 3 800.
straż graniczna granica free 1200 (2).jpg
Prezydent: Polska będzie wprowadzała niezbędne środki do strzeżenia swojej i unijnej granicy z Białorusią

Do zatrzymań doszło zarówno w obszarze przygranicznym, ale też w punktach kontrolnych w różnych częściach kraju. Zatrzymane osoby to w dużej mierze migranci, którzy dostali się do Polski od strony wschodniej. Jak poinformował rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji insp. Mariusz Ciarka, przewozem migrantów zajmują się członkowie zorganizowanych grup przestępczych - do transportu używają busów i samochodów osobowych.

Posłuchaj
00:58 11369930_1.mp3 Minionej doby zatrzymano 120 osób, które nielegalnie przekroczyły granice (IAR)

Jak dodał: - To są osoby przeważnie narodowości syryjskiej, Albańczycy, Ukraińcy, którzy legitymują się paszportami takich krajów jak Niemcy i Szwecja. To nie są oczywiście osoby, który kierują się jakimikolwiek względami humanitarnymi, tylko i wyłącznie robią to w celu osiągnięcia korzyści, pobierając opłaty od tych biednych ludzi w wysokości kilku tysięcy dolarów.

Według Mariusza Ciarki przemytnicy zachowują się niebezpiecznie na drodze, uciekają przed patrolami policji, przekraczają prędkość i doprowadzają do wypadów: - Zdarzają się osoby, które nie posiadają w ogóle uprawnień do kierowania pojazdami. Kierują samochodami osobowymi, w których jest trzynaście, czternaście osób, łącznie z umieszczeniem tych osób w bagażnikach - dodał rzecznik.

1200_SG_TT.jpg
Nielegalni migranci zdemolowali busa, którym mieli zostać wywiezieni z Polski. Jest nagranie

Przekroczenia granicy

- Straż Graniczna zarejestrowała minionej doby 537 prób nielegalnego przekraczania granic - sześć osób złożyło wniosek o pomoc międzynarodową, wobec czterdziestu osób wydano postanowienia o opuszczeniu terytorium kraju oraz trzyletni zakaz wjazdu do strefy Schengen. Pozostałym osobom uniemożliwiono wejście na terenie Polski - mówi rzeczniczka Straży Granicznej, Anna Michalska.

Jak dodała na konferencji prasowej - Od wtorku mamy nowe przepisy, została znowelizowana ustawa o cudzoziemcach. Osoby, które nielegalnie przekraczają granicę, otrzymują postanowienia o opuszczeniu terytorium Polski i zostają doprowadzone do linii granicy. Jeżeli oczywiście ktokolwiek składa wniosek o ochronę międzynarodową, to taki wniosek jest przyjmowany. Decyzja o doprowadzeniu do linii granicy jest wtedy wstrzymana do czasu podjęcia decyzji przez szefa urzędu ds. cudzoziemców.

Według polskich władz, ale również Komisji Europejskiej, kryzys migracyjny został wywołany przez reżim Aleksandra Łukaszenki. Białoruskie służby sprowadzają do kraju migrantów z Afryki i bliskiego wschodu, tylko po to, by ich przewieźć na granice Unii Europejskiej. Celem jest z jednej strony zarobek, a z drugiej - destabilizowanie sytuacji we wspólnocie europejskiej.

Tylko od początku października Straż Graniczna odnotowała już ponad 14 tysięcy prób nielegalnego przekraczania granic. 1700 osób przebywa obecnie w ośrodkach dla migrantów na terenie Polski.

pkur