Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Rafał Kowalczyk 20.12.2010

USA: wybory na Białorusi nielegalne

Stany Zjednoczone potępiły milicyjną rozprawę z opozycją na Białorusi po niedzielnych wyborach prezydenckich i oceniły, że wyników głosowania nie można uznać za legalne.
USA: wybory na Białorusi nielegalneSXC

- Szczególnie zaniepokojeni jesteśmy nadmiernym użyciem siły przez władze - powiedział rzecznik Departamentu Stanu Philip J. Crowley. - Nie możemy uznać wyników wczorajszych wyborów za legalne - dodał.

Alaksandr Łukaszenka został w poniedziałek ogłoszony przez Centralną Komisję Wyborczą zwycięzcą niedzielnych wyborów prezydenckich na Białorusi z wynikiem 79,67 proc. głosów.

W Mińsku rozbito wieczorem po wyborach opozycyjną demonstrację z udziałem co najmniej 20 tys. osób. Liderzy opozycji wezwali na wiec, bo uważali, że wybory przebiegły w sposób nieuczciwy.

Według Łukaszenki zatrzymano 639 uczestników manifestacji. Media podają, że jest wśród nich siedmiu z dziewięciu opozycyjnych kandydatów w wyborach, a także około 20 dziennikarzy, w tym dziennikarz "Gazety Wyborczej" i działacz Związku Polaków na Białorusi Andrzej Poczobut oraz korespondentka AFP. Około 20 dziennikarzy pobito.

rk