Mecz Andora - Polska 12 listopada o godzinie 20.45. Na transmisję ze spotkania zapraszamy do radiowej Jedynki.
El. MŚ 2022: Matty Cash zagra z Andorą? Paulo Sousa: będzie zaangażowany w oba spotkania
Kamil Glik, wraz z selekcjonerem reprezentacji Paulo Sousą, brał udział w czwartkowej konferencji prasowej przed meczem z Andorą.
- Spodziewamy się Andory grającej agresywnie, z poświęceniem. Przyjeżdżamy tu jednak ze świadomością naszej jakości. Znamy rywala bardzo dobrze - powiedział polski obrońca - zapewnił stoper Benevento.
Dostosować się do murawy
Środkowy obrońca przyznał, że Biało-Czerwoni muszą przyzwyczaić się do sztucznej murawy, na której zostanie rozegrany mecz. - Piłka na naturalnej trawie odbija się zupełnie inaczej, ale musimy dostosować się do tych warunków - zauważył.
Glik dobrze ocenił nietypową lokalizację zgrupowania polskiej reprezentacji przed meczem. Biało-Czerwoni do spotkania z Andorą przygotowywali się bowiem w okolicach hiszpańskiej Girony.
- Mieliśmy tu świetne warunki, wszystko było dobrze przygotowane. Moim zdaniem była to dobra decyzja, bowiem mogliśmy zaoszczędzić trochę czasu na podróży - przyznał stoper.
Źródło: YouTube.com/Łączy nas piłka
Baraże na wyciągnięcie ręki
Mecz z Andorą Biało-Czerwoni rozegrają na wyjeździe 12 listopada o godz. 20.45. Trzy dni później podopieczni Paulo Sousy podejmą w ostatnim meczu eliminacji na PGE Narodowym Węgrów.
W tabeli grupy I prowadzi Anglia - 20 pkt przed Polską - 17 pkt. Na trzecim miejscu jest Albania - 15 pkt. Węgry są na czwartej pozycji z dorobkiem 11 pkt.
Na mundial bezpośrednio awansują tylko zwycięzcy każdej z grup eliminacyjnych. Drużyny z drugich miejsc będą uczestniczyć w barażach.
Eliminacje do MŚ 2022 w Katarze rozpoczęły się w marcu i w Europie potrwają do końca listopada.
Czytaj także:
/empe