Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Pyssa 11.11.2021

Prezydent odwiedził funkcjonariuszy na granicy. "Chwała im i wdzięczność"

Po oficjalnych uroczystościach Narodowego Święta Niepodległości, prezydent Andrzej Duda pojechał na wschodnią granicę kraju. Spotkał się z pełniącymi tam służbę żołnierzami oraz funkcjonariuszami Straży Granicznej i policji. Podczas spotkania określił ich służbę jako bardzo ważną i podziękował im za ofiarność.

Prezydent Andrzej Duda odwiedził na Podlasiu granicę polsko-białoruską, gdzie spotkał się z żołnierzami i funkcjonariuszami Straży Granicznej pełniącymi tam służbę.

duda oredzie 1200.jpg
Prezydent: dzisiaj jeszcze bardziej niż zwykle widzimy męstwo naszych służb i żołnierzy

Po spotkaniu ze służbami mundurowymi chroniącymi polskiej granicy zamieścił wpis na Twitterze.

"W imieniu Rzeczypospolitej bardzo dziękuję wszystkim Żołnierzom, Policjantom, Straży Granicznej i Każdemu, kto pełni służbę na naszej granicy. Dzisiaj miałem okazję uścisnąć dłoń niektórym z Nich. Swoją ofiarną służbą bronią naszego bezpieczeństwa. Chwała Im i wdzięczność" - napisał prezydent na Twitterze.

Bezpiecznej służby

Jak przekazała wcześniej KPRP na Twitterze, prezydent życzył "bezpiecznej służby funkcjonariuszom Straży Granicznej, Policji i żołnierzom udającym się na nocne patrole wzdłuż granicy z Białorusią".

- Wykonujecie świetną robotę i zapewniam was, że zawsze będziemy z wami, ja zawsze będę z wami. Możecie być stuprocentowo pewni, że macie mnie za sobą i jestem ogromnie wdzięczny za tę ciężką służbę, którą tu wykonujecie - mówił do oddziału udającego się na nocy patrol na granicę polsko-białoruską.

W swoim orędziu z okazji Narodowego Święta Niepodległości prezydent Andrzej Duda apelował o wsparcie i szacunek dla wszystkich służb, które zabezpieczają granicę z Białorusią.

Posłuchaj
00:12 11395023_1.mp3 Prezydent Andrzej Duda spotkał się z funkcjonariuszami pełniącymi służbę na granicy. (IAR)

Sytuacja na granicy

Od wiosny gwałtownie wzrosła liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy Białorusi z Litwą, Łotwą i Polską przez migrantów z krajów Bliskiego Wschodu, Afryki i innych regionów. UE i państwa członkowskie podkreślają, że to efekt celowych działań reżimu Aleksandra Łukaszenki, który instrumentalnie wykorzystuje migrantów w odpowiedzi na sankcje.

Od 2 września, w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Ma to związek z presją migracyjną ze strony Białorusi, która prowadzi wojnę hybrydową, używając do tego migrantów.

8 listopada media obiegła informacja o dużej grupie migrantów idącej po stronie białoruskiej w kierunku granicy z Polską. Migranci zgromadzili się w okolicach Kuźnicy.

Tego samego dnia pod przewodnictwem premiera Mateusza Morawieckiego odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego w związku z sytuacją na polsko-białoruskiej granicy, a następnie w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego narada zwołana przez prezydenta Andrzeja Dudę w tej samej kwestii. We wtorek Sejm podczas nadzwyczajnego posiedzenia wysłuchał informacji rządu ws. aktualnej sytuacji na granicy i podejmowanych działań. 

kp