Rzecznik resortu Mikołaj Karpiński powiedział IAR, że ponad pięć tysięcy osób pracuje nad tym, aby akcja świąteczna przebiegła sprawnie. Choć nie można wykluczyć nadzwyczajnych utrudnień, to jednak kolejarzom bardzo zależy na tym, żeby poprawić swój wizerunek - uważa rzecznik. Kolejarze stawiają przede wszystkim na rzetelną informację pasażerów. W tym celu na 20 dworcach w kraju ustawiono specjalne punkty informacyjna, poprawiono też działanie strony internetowej PKP.
Nad tym jak poprawić sytuację na kolei pracują dwa zespoły kryzysowe, w których skład wchodzą przedstawiciele spółek kolejowych. Ich zadanie jest proste - reagować na wszelkie pojawiające się utrudnienia - mówi Mikołaj Karpiński. Członkowie zespołów kryzysowych spotykają się codziennie, a w czasie świąt będą pełnili dyżury telefoniczne.
W wyniku chaosu na kolei stanowisko stracił wiceminister infrastruktury Juliusz Engelhardt, którego zastąpi Andrzej Massel. Rzecznik resortu infrastruktury poinformował, że nowy wiceminister obejmie stanowisko 28 grudnia i wówczas przedstawi plan działania. Mikołaj Karpiński przyznaje, że wiceminister Massel już rozmawiał z ministrem Cezarym Grabarczykiem, ale podkreśla, że na szczegóły dotyczące planów rozwiązania problemów na kolei jest jeszcze za wcześnie.
Minister infrastruktury Cezary Grabarczyk zapowiedział w jednej z rozgłośni komercyjnych, że nowy wiceminister Andrzej Massel przedstawi we wtorek 28 grudnia propozycje personalne dotyczące spółek kolejowych.
rr