Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Damian Nejman 16.11.2021

Atak na wschodnią granicę odparty. Nowe informacje ws. rannych policjantów

- Odparliśmy atak na naszą granicę – zaznaczyła na Twitterze Polska Policja. Służby podsumowały próbę siłowego forsowania polsko-białoruskiej granicy przez cudzoziemców w Kuźnicy. Jak podała policja, polskie służby były atakowane m.in. kamieniami, metalowymi rurami, granatami hukowymi.

1200_granica_WOT.jpg
Wśród osób atakujących polską granicę są białoruscy funkcjonariusze. Nowe informacje SG

Policja na Twitterze dołączyła nagranie przedstawiające działania polskich służb podczas próby siłowego forsowania granicy polsko-białoruskiej w Kuźnicy przez grupę cudzoziemców.

Na filmie widać, jak polskie służby m.in. wojsko, policja, przygotowują się do odparcia ataku ze strony osób po białoruskiej stronie granicy, a także użycie armatek wodnych, patrolowanie granicy z góry przy pomocy śmigłowców.

Posłuchaj
00:49 11402835_1.mp3 Polskie władze - żołnierze i funkcjonariusze odparli atak migrantów na przejściu Kuźnica-Bruzgi. Relacja Karola Darmorosa (IAR)

Polska Policja zamieściła również drugi film na którym widać, jakimi przedmiotami atakowani byli dzisiaj polscy policjanci i funkcjonariusze służb. Wśród nich wymieniono m.in. kamienie, kije, metalowe rury, granaty hukowe i łzawiące. "Ataków dokonywały ze strony białoruskiej osoby inspirowane do tego przez służmy reżimu i ich funkcjonariusze" – dodano we wpisie na Twitterze.

"7 policjantów rannych podczas ataków w dniu dzisiejszym. To m.in. policjant uderzony kamieniem w głowę i przewieziony do szpitala; policjantka z urazem głowy przewieziona do szpitala oraz 5 policjantów z obrażeniami rąk i nóg. Obrażenia powstały po rzucanych w nas przedmiotach" - napisano w kolejnym poście na Twitterze.

Sytuacja na przejściu granicznym Kuźnica-Bruzgi, gdzie od poniedziałku po stronie białoruskiej koczują migranci, zaostrzyła się we wtorek rano, gdy - jak informowała Straż Graniczna - w stronę polskich służb rzucane były m.in. kamienie, kłody drewna. Policja używała armatek wodnych wobec agresywnych osób znajdujących na przejściu po stronie białoruskiej. Ministerstwo Obrony Narodowej dodało, że "migranci zostali wyposażeni przez białoruskie służby w granaty hukowe i obrzucili polskich żołnierzy i funkcjonariuszy".

dn