Naukowcy poinformowali, że wykryli nowy wariant - na razie w niewielkich ilościach - a dokładne konsekwencje tego odkrycia nie są jeszcze jasne. Wiadomo, że patogen może mieć znacznie więcej mutacji niż poprzednicy i może atakować ozdrowieńców. Władze RPA nie wykluczają, że to właśnie nowa odmiana może być odpowiedzialna za znaczny wzrost liczby zachorowań w kraju.
W RPA wykryto dotąd co najmniej 77 przypadków, ale mutacja trafiła także do Botswany i do Hongkongu. Naukowcy nadali nowemu wariantowi jedynie specjalistyczną nazwę (B.1.1.529), ale wkrótce oficjalną nazwę ma ogłosić WHO.
Wielka Brytania i Izrael zamykają granice
Informacja o nowym wariancie sprawiła, że część krajów zamknęła granice dla podróżnych z RPA. Taką decyzję podjęła m.in. Wielka Brytania. Brytyjczycy zawiesili loty z sześciu krajów Afryki: RPA, Namibii, Lesotho, Botswany, Eswatini (dawniej: Suazi) i Zimbabwe. Ci, którzy przybędą na Wyspy promem, muszą przejść obowiązkową, dziesięciodniową kwarantanną w hotelu, nawet jeśli się zaszczepili.
- Wczesne sygnały sugerują, że nowy wariant może przenosić się łatwiej niż Delta, a nasze obecne szczepionki mogą być mniej skuteczne - powiedział brytyjski minister zdrowia Sajid Javid.
Izrael nie tylko nie wpuszcza mieszkańców RPA, lecz także zabronił swoim obywatelom wyjazdów do tego kraju.
Eksperci obawiają się, że mutant może zagrozić mozolnemu wychodzeniu z pandemii. Podkreślają jednak, że nie znamy jeszcze odpowiedzi na kluczowe pytania, na przykład o to, czy wariant rzeczywiście jest w stanie zdominować Deltę i rozprzestrzenić się na masową skalę.
00:47 11420373_1.mp3 W RPA wykryto nowy wariant koronawirusa. Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
00:50 11420400_1.mp3 Brytyjczycy zawieszają loty z sześciu krajów Afryki. Relacja Adama Dąbrowskiego (IAR)
Zobacz także: Waldemar Kraska w "Sygnałach dnia"
kp