W tej reformie chodzi m.in. o spłaszczenie struktury sądów oraz zmiany w podziale obowiązków sędziów - tak, by więcej z nich zajmowało się orzekaniem. Na bazie tych przekształceń w każdej gminie miałby funkcjonować punkt sądowy.
Sebastian Kaleta podkreślił, że resortowy etap prac nad założeniami zmian w systemie sądownictwa dobiegł końca. - Projekty są gotowe, a kierownictwo ministerstwa wyraziło zgodę na skierowanie ich do dalszych prac na forum rządu. Aktualne kroki są takie, by teraz wpisano projekt do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów i następnie by odbyły się nad nim konsultacje międzyresortowe i publiczne - dodał.
Reforma sądownictwa. Wcześniejsze głosy
Z kolei o reformie sądów Zbigniew Ziobro mówił już w połowie listopada na antenie Pierwszego Programu Polskiego Radia. Powiedział on, że obecna struktura sądowa jest skomplikowana i "często Polacy nie wiedzą, do jakiego sądu kierować sprawę". - Teraz będzie wszystko jasne - stwierdził i wyjaśnił, że sądy okręgowe będą zawsze I instancją, a sądy regionalne będą odwoławcze.
Dodał również, że dzięki proponowanym zmianom "Polacy będą mogli wreszcie sprawnie, szybko i łatwo załatwiać ważne dla siebie sprawy sądowe, bez zbędnych formalności, blisko domu". - Wprowadzamy w każdej gminie punkt sądowy - zaznaczył.
W myśl prezentowanych w połowie listopada propozycji wszyscy sędziowie mają zyskać status sędziów sądu powszechnego, co będzie oznaczać jedną procedurę nominacyjną.
Czytaj więcej: