Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Damian Zakrzewski 29.11.2021

"Nie było sytuacji, w której karetki nie miałyby obsady". Wojewoda małopolski wyjaśnia

Wojewoda małopolski Łukasz Kmita poinformował, że nie doszło do sytuacji, w której nie miałby kto wyjechać w karetce pogotowia. Samorządowiec podkreślił, że trwa walka z pandemią. a większość mieszkańców regionu nie jest zaszczepiona.

Wojewoda wskazał, że w regionie przybywa zakażonych koronawirusem i zwiększa się liczba hospitalizowanych, także pod respiratorami.

- Dzisiaj w małopolskich szpitalach mamy 1994 pacjentów z COVID-19. Dokładnie tydzień temu mieliśmy ich 1508. Pokazuje to, że liczba zajętych łóżek wzrosła o 486 – wyjaśnił Łukasz Kmita.

Pandemia w Małopolsce

Według poniedziałkowych danych Ministerstwa Zdrowia ostatniej doby w Małopolsce potwierdzono 1136 nowych przypadków koronawirusa. Więcej wykryto tylko w woj. mazowieckim (2749) i w śląskim (1458).

Wojewoda małopolski wskazał, że dla chorych na COVID-19 nie są w tej chwili przeznaczane łóżka dla pacjentów onkologicznych, neonatologicznych i pediatrycznych. Takie działanie ma sprawić, że każdy ze szpitali będzie obciążony leczeniem chorych na koronawirusa w równomiernym stopniu.

- Chcemy, aby z jednej strony normalne, planowe operacje się odbywały, a z drugiej, żeby pacjenci z COVID-19 w najcięższym stanie mieli możliwość, ale przede wszystkim szansę na to, by wyjść na prostą – wyjaśnił wojewoda. Dodał, że małopolscy lekarze pomagają też chorym pochodzącym z innych regionów.

Według dostępnych danych liczba pacjentów hospitalizowanych rośnie. - Mamy prawie 2 tys. pacjentów na 2639 przygotowanych miejsc – podkreślił Kmita. Dodał, że w zeszłym tygodniu dzienny wzrost chorych wynosił nawet 100. Dodał, że zwiększenie liczby łóżek odbywa się niemal każdego dnia.

Zdaniem wojewody trwająca fala epidemii jest nieco inna niż poprzednie. - W opinii lekarzy i ordynatorów osoby, które są w najcięższym stanie, to niezaszczepieni, więc kolejny mój apel do każdego z państwa o to, żebyśmy promowali szczepienia – powiedział wojewoda. Poinformował, że 44,6 proc. mieszkańców Małopolski jest zaszczepionych.

Sytuacja służby zdrowia

Wojewoda przekazał, że zwiększa się zużycie tlenu potrzebnego do obsługi urządzeń high-flow, jednak żaden ze szpitali i dostawców nie zgłaszał problemów z dostawami. Poinformował również, że jego nowym pełnomocnikiem ds. intensywnej terapii został lek. Wojciech Mudyna.

Kmita zaznaczył też, że do pacjentów częściej wyjeżdżają zespoły ratownictwa medycznego. - Wczoraj – są to dane najświeższe – mieliśmy 857 wyjazdów zespołów ratownictwa medycznego. Dokładnie miesiąc temu mieliśmy ich 689. Końcówką września – 619. Porównując dane wrześniowe i listopadowe, mamy wzrost wyjazdów zespołów ratownictwa aż o 38 proc. Znaczny ciężar przejęły dodatkowe zespoły ratownictwa, które uruchomiliśmy – wyjaśnił Kmita. - W Małopolsce nie było sytuacji, w której zespoły ratownictwa medycznego – czy to dodatkowe, czy klasycznie uruchomione – nie miałyby obsady – zapewnił.

Mówił też o obserwowanym przez kierowników SOR-ów i lekarzy zjawisku polegającym na tym, że część pacjentów odsyłana jest z podstawowej opieki zdrowotnej do szpitali oraz do miejsc nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej.

- Chciałbym przy tej okazji zaapelować do lekarzy pierwszego kontaktu, aby w sposób nieuzasadniony nie odsyłali pacjentów na SOR-y – mówił Kmita. - Pacjent, który zgłasza się do lekarza, powinien mieć wykonane badanie w swoim ośrodku zdrowia – powiedział wojewoda.

Zaznaczył, że często zdarza się, że lekarze odsyłają pacjentów bezpośrednio na SOR-y i zapowiedział w tej sprawie interwencję w NFZ.

Czytaj także:

dz