Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Michał Dydliński 03.12.2021

"Nie ma dekarbonizacji bez digitalizacji". Nowe technologie pomogą w dojściu do neutralności emisyjnej

Globalna emisja gazów cieplarnianych z paliw kopalnych do 2030 roku może zostać zredukowana nawet o 15 procent dzięki zastosowaniu narzędzi cyfrowych - ocenia PKN ORLEN w najnowszym raporcie pod tytułem "Nie ma dekarbonizacji bez digitalizacji". Gdy uwzględni się dodatkowo efekty pośrednie, takie jak proekologiczne decyzje konsumentów lub zmianę modeli biznesowych przedsiębiorstw, to ten efekt redukcyjny może sięgnąć nawet 35%. Zdaniem autorów raportu zastosowanie nowoczesnych technologii może znacznie przyspieszyć proces transformacji energetycznej, od której przecież nie uciekniemy. Dlatego PKN ORLEN, który chce być neutralny emisyjnie do 2050 roku, już teraz zaczyna wdrażać nowoczesne rozwiązania w swoich zakładach.
Posłuchaj
04:48 ORLEN_POPRAWIONY.mp3 "Nie ma dekarbonizacji bez digitalizacji". Nowe technologie pomogą w dojściu do neutralności emisyjnej (Michał Dydliński/PolskieRadio24.pl)

Jak wynika z raportu, przygotowanego przez PKN ORLEN i firmę konsultingową Accenture, narzędzia cyfrowe pozwolą na dokładniejsze monitorowanie pracy urządzeń, stopnia wykorzystania zasobów i surowców, a także na dokładne śledzenie śladu węglowego. Wszystko to ma przełożyć się na optymalizację procesu produkcyjnego, redukcję nadmiernego zużycia zasobów, a tym samym na lepsze wyniki ekonomiczne i zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych. "Kluczem do sukcesu w transformacji energetycznej jest cyfryzacja. Bez niej nie da się osiągnąć ambitnych celów klimatycznych" - oceniają autorzy.

Inwestycje w OZE muszą iść w parze z cyfryzacją

Kierownik Działu Projektów Strategicznych, a także kierownik programu digitalizacji w PKN ORLEN Aleksandra Trojanowska wskazuje, że dążenie do zeroemisyjności zazwyczaj kojarzy się nam z dużymi inwestycjami w odnawialne źródła energii, co Grupa ORLEN już robi. Jednocześnie - podkreśla - mamy obecnie do czynienia ze zmianą paradygmatu działania sektora elektroenergetycznego - postępuje decentralizacja, zmienia się rola konsumenta, który staje się prosumentem. W tej kwestii ważną rolę do odegrania ma właśnie digitalizacja.

- I tu pojawia się wyzwanie: jak tym wszystkim zarządzić, jak zebrać w jednym miejscu wszystkie potrzebne informacje? Z pomocą przychodzi cyfryzacja. My uważamy, że duże inwestycje w dekarbonizację muszą iść w parze z istotnymi inwestycjami w cyfryzację. Chodzi o to, by inteligentnie zarządzać rozproszonymi źródłami wytwórczymi, aby bilansować wytwarzanie energii z zapotrzebowaniem i aby przewidywać, jakie to zapotrzebowanie będzie - mówi Aleksandra Trojanowska. Jak dodaje, ORLEN interesuje się m.in. takimi rozwiązaniami jak tzw. wirtualne elektrownie (systemy łączące i bilansujące zdecentralizowane źródła wytwórcze, takie jak farmy wiatrowe, fotowoltaiczne czy tradycyjne elektrownie gazowe).

- Widzimy ogromny potencjał w narzędziach cyfrowych, nie tylko do realizacji krótkookresowych celów biznesowych, ale również do realizacji celu nadrzędnego, czyli osiągnięciu przez ORLEN neutralności klimatycznej do 2050 roku - zaznacza.

Digitalizacja w teorii i praktyce

Autorzy raportu wskazują, że technologie cyfrowe mogą pomóc w ochronie środowiska przynajmniej w kilku obszarach. Jeśli chodzi o energetykę, to są to wspomniane wcześniej wirtualne elektrownie, ale w grę wchodzi też wykorzystanie algorytmów, po to, by dokładniej prognozować zapotrzebowanie na energię czy wolumen energii wytworzonej w czasie. W przemyśle narzędzia cyfrowe mogą natomiast pomóc na przykład w optymalizacji zużycia surowców, wody i energii w zakładach produkcyjnych.

"Inteligentne czujniki pozwalają na bieżąco monitorować pracę urządzeń, a modele oparte na sztucznej inteligencji optymalizują ich pracę i przewidują potencjalne awarie. To pozwala na ograniczenie nieplanowanych przestojów urządzeń, zmniejsza koszty inspekcji, a przez to ogranicza zużycie surowców, energii i zwiększa dostępność i produktywność zakładów produkcyjnych i elektrowni" - czytamy w raporcie. Takie czujniki mogą być wykorzystywane też np. w budynkach, by zwiększać ich efektywność energetyczną.

słońce panele FREE 1200_660.jpg
Panele fotowoltaiczne dla domów dziecka. Rusza projekt Domy Dobrej Energii

Ciekawą koncepcją jest tzw. cyfrowy bliźniak. Jest to wirtualny model realnego obiektu (pojedynczego urządzenia, instalacji, a nawet całej fabryki). Pomiędzy realnym obiektem a jego wirtualnym odwzorowaniem dane są przesyłane w czasie rzeczywistym. Dzięki temu możliwe jest przeprowadzenie symulacji, które usprawniają proces decyzyjny, pozwalają szybko wykryć ewentualne problemy lub wąskie gardła.

- Cyfrowy bliźniak daje wiele korzyści praktycznych - zasilany danymi może wspierać operatorów w ich decyzjach, dostarczając pełniejszą informację operacyjną i zarządczą. Analizuje on skutki wprowadzania różnych, hipotetycznych scenariuszy i wybiera najlepsze, pozwalając optymalizować produkcję i zwiększać efektywność operacyjną, a w ten sposób oszczędza surowce, energię i zasoby wpływające na redukcję emisji. Dzięki nadzorowi w czasie rzeczywistym możliwe jest zrozumienie procesów w trakcie użytkowania obiektu, przewidywanie zdarzeń, efektywne zdalne zarządzanie i predykcja - wczesne wykrywanie awarii - czytamy.

Cyfryzacja i edukacja

Jak widać, pomysłów na zastosowanie technologii cyfrowych jest naprawdę wiele. ORLEN, który chce być liderem transformacji energetycznej w regionie,  analizuje możliwości wykorzystania tych narzędzi w swoich zakładach, ale też w codziennej pracy jako korporacji. W tym celu w 2020 roku ORLEN powołał Program Digitalizacji. "Program ma na celu transformację wszystkich obszarów biznesowych w kierunku pełnego wykorzystania nowych technologii, takich jak zaawansowana analityka danych i sztuczna inteligencja, automatyzacja procesów, Internet Rzeczy, 5G, AR/VR i inne" - wskazują autorzy raportu.

- Jest to program ogólnokorporacyjny, odpowiadający na wyzwania biznesowe we wszystkich kluczowych obszarach. Podchodzimy do tego kompleksowo, opracowując mapy drogowe wdrożeń (technologii cyfrowych) w kluczowych segmentach biznesowych - wyjaśnia Aleksandra Trojanowska i dodaje, że cyfrowa przemiana ORLENU ma służyć zarówno poprawie wyników biznesowych, jak i redukcji śladu węglowego. Zastrzega przy tym, że raport "Nie ma dekarbonizacji bez digitalizacji" ma też spełniać cel edukacyjny, nie tylko dla rynku, ale również dla pracowników firmy - informować ich o możliwościach zastosowania narzędzi cyfrowych i do zgłaszania swoich pomysłów.

- Zależy nam, by pracować nie tylko nad konkretnymi wdrożeniami, ale też nad świadomością wewnątrz organizacji i na zewnątrz. Naszym zdaniem to jest klucz do sukcesu - podkreśla Aleksandra Trojanowska.

orlen free 1200.jpg
PKN Orlen przetestuje prywatną, przemysłową sieć 5G. To pierwsza taka inwestycja w Polsce

Orlen rusza z wdrażaniem cyfrowych narzędzi

Rozwiązania cyfrowe Orlen wdraża już teraz. Jednym z nich jest System Zarządzania Energią, działający w zakładzie produkcyjnym w Płocku. "EMS analizuje online zapotrzebowanie oraz produkcję poszczególnych mediów energetycznych. Na podstawie analizy danych pomiarowych, EMS wyszukuje możliwe do uzyskania korzyści ekonomiczne wynikające z efektu synergii poszczególnych obiektów produkujących energię" - czytamy w raporcie. Co ciekawe, system pozwala też prowadzić symulacje np. ewentualnych zmian w instalacji w kontekście efektywności energetycznej. System pozwala usprawnić proces produkcyjny, co też przekłada się na mniejszą emisję CO2. W płockim zakładzie Orlen prowadzi też testy prywatnej sieci 5G, która w przyszłości ma pozwolić na jeszcze skuteczniejszą optymalizację produkcji.

W rafinerii Orlen Unipetrol w Czechach spółka testuje natomiast aplikację usprawniającą produkcję rafineryjną. Jej wdrażanie ma zakończyć się w połowie 2022 roku.

Z raportu płynie jeden wniosek - strategie cyfryzacji i zrównoważonego rozwoju, które dotychczas były traktowane rozłącznie, obecnie powinny być rozpatrywane jako jeden elementy tej samej układanki biznesowej. "Według analiz Accenture, firmy prowadzące tzw. Podwójną Transformację, tj. transformację łączącą działania w zakresie zrównoważonego rozwoju z aspektami transformacji cyfrowej, mają 2,5-krotnie wyższą szansę na to, by utrzymać rentowność w okresie po pandemii COVID-19" - piszą autorzy raportu.

W kwestii światowych trendów zazwyczaj sprawdza się powiedzenie "kto pierwszy, ten lepszy". Pozostaje mieć nadzieję, że i Polska będzie wdrażała rozwiązania cyfrowe w tempie, które nie będzie odstawało od europejskiej i światowej czołówki. To po prostu się opłaca.

Cały raport pt. "Nie ma dekarbonizacji bez digitalizacji" można przeczytać pod tym adresem.

PolskieRadio24.pl, Michał Dydliński