Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Natalia Wierzbicka 09.12.2021

"Sama się z niego wypisuje". Fogiel o opozycji i "pakiecie demokratycznym"

Zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel skomentował opozycyjny projekt zmian w regulaminie Sejmu. - "Pakiet demokratyczny" jest świetny w sytuacji, kiedy mamy do czynienia z normalną opozycją. Opozycja, która przyjęła koncepcję "opozycji totalnej", sama się z tego pakietu wypisuje".

Koalicja Obywatelska, Lewica, Koalicja Polska-PSL, Polska 2050, Porozumienie i Polskie Sprawy zaprezentowały w czwartek projekt zmian w regulaminie Sejmu, który miałby wprowadzić więcej demokracji w Sejmie. Znalazły się w nim m.in. propozycje dotyczące wprowadzenia czasu na pytania do premiera dla klubów i kół opozycyjnych, zakazu odrzucania projektów obywatelskich w pierwszym czytaniu, określenia maksymalnego terminu na rozpoczęcia prac nad złożonym w Sejmie projektem (wnioskodawcy proponują, by było to 6 miesięcy od dnia złożenia projektu). Propozycja zakłada ponadto wprowadzenie zmian w regulaminie Sejmu, które ułatwiłyby opozycji organizację wysłuchania publicznego.

Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił w czwartek, że projekt opozycji w dużym stopniu nawiązuje do tzw. pakietu demokratycznego, który w czasach rządów PO-PSL proponowało Prawo i Sprawiedliwość.

"»Opozycja totalna« sama się z tego pakietu wypisuje"

Zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel nie widzi potrzeby zmiany regulaminu na korzyść opozycji. - Pakiet demokratyczny jest świetnym pakietem w sytuacji, kiedy mamy do czynienia z normalną, standardową przyjętą w demokracjach opozycją. Opozycja, która przyjęła koncepcję bycia "opozycją totalną", sama się z tego pakietu wypisuje - powiedział poseł PiS.

Pytany o postulowany przez autorów projektu czas dla opozycji w Sejmie na pytania dla rządu, np. w kwestiach polityki europejskiej, Radosław Fogiel ocenił, że "wszelkie takie rozwiązania są co do zasady dobre". Ale - jak zaznaczył - "nie w sytuacji, kiedy opozycja neguje prawo zwycięzców wyborów do rządzenia państwem, nie w sytuacji, kiedy opozycja jest zawsze przeciw, niezależnie od tego, co jest rozpatrywane, nie w sytuacji, kiedy opozycja głosuje przeciw wzmocnieniu polskiej granicy".

Dopytywany, czy PiS będzie więc przeciwko proponowanym zmianom, polityk odparł: "Prawo i Sprawiedliwość jest za zmianą paradygmatu działania przez opozycję". - Jeżeli opozycja porzuci koncepcję opozycji totalnej, jeżeli przestanie negować prawa większości parlamentarnej, jeżeli przestanie obrażać wszystkich, którzy mają inne poglądy niż oni, wtedy możemy rozmawiać. Na tę chwilę nie ma z kim rozmawiać - stwierdził Radosław Fogiel.

Zobacz także: Fogiel krytycznie o pomyśle Lewicy. "Lepsze są obostrzenia mniejsze, ale stosowane"

Czytaj również:

nt