Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Elżbieta Świątek 10.12.2021

NATO zapewnia Ukrainę. "Nasze stanowisko pozostaje bez zmian"

NATO stanowczo sprzeciwiło się żądaniu Rosji. Kreml chce z kolei unieważnienia zobowiązania z 2008 r., w którym Ukraina dostała zapewnienie członkostwa w Sojuszu Północnoatlantyckim.

- Stanowisko NATO, jeśli chodzi o relacje z Ukrainą, pozostaje bez zmian. Podstawową zasadą jest to, że każdy naród ma prawo wybrać własną drogę oraz to, jakiego rodzaju uzgodnień dotyczących bezpieczeństwa chce być częścią - powiedział dziennikarzom w Brukseli sekretarz generalny sojuszu Jens Stoltenberg.

Jak dodał, o stosunkach NATO z Ukrainą decyduje 30 krajów członkowskich NATO i sama Ukraina, nikt inny.

"Nie" dla stref wpływów

- Nie możemy zaakceptować rosyjskiej próby przywrócenia systemu, w którym wielkie mocarstwa mają swoje strefy wpływów i decydują o tym, co robią inni - oświadczył Stoltenberg.

Rosyjski MSZ napisał wcześniej w komunikacie, że Rosja żąda, by NATO wycofało się z zobowiązania z 2008 roku wobec Ukrainy i Gruzji o przyłączeniu tych państw do swoich struktur, a także by zagwarantowało, że nie będzie rozmieszczać broni w krajach graniczących z Rosją.

Według agencji TASS rosyjska dyplomacja zagroziła, że "nieodpowiedzialne zachowanie Zachodu w kwestii Ukrainy prowokuje poważne ryzyko wybuchu konfliktu w Europie na dużą skalę".

Rosyjska agencja podała też, że Moskwa ma zamiar wysunąć kompleksową propozycję prawnych gwarancji bezpieczeństwa w kontekście kolejnej rundy rosyjsko-amerykańskiego dialogu o stabilności strategicznej.

"Kompleksowa propozycja"

"Złożymy kompleksową propozycję, dotyczącą prawnych gwarancji bezpieczeństwa w ramach przygotowań do kolejnej rundy rosyjsko-amerykańskiego dialogu na temat stabilności strategicznej. Opowiadamy się za merytoryczną dyskusją z NATO o aspektach bezpieczeństwa"  napisało MSZ Rosji.

Z kolei, jak relacjonuje agencja AP, wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow na konferencji prasowej powiedział, że wprawdzie "naiwnością" byłoby oczekiwanie, że te gwarancje bezpieczeństwa Rosja wkrótce otrzyma, ale Moskwa obstaje przy tym, aby zostały one zrealizowane.

-Jeśli nasi przeciwnicy po drugiej stronie, przede wszystkim USA, ale także inne kraje, tak zwani sojusznicy USA, odmówią, spróbują storpedować całość, wówczas nieuchronnie spotkają się z dalszym pogorszeniem ich własnej sytuacji bezpieczeństwa – powiedział Riabkow.

Agencje przypominają, że już podczas wtorkowej rozmowy Joe Bidena z Władimirem Putinem rosyjski prezydent powiedział, że oczekuje od Zachodu "gwarancji prawnych", wykluczających możliwość przystąpienia Ukrainy do NATO.


Posłuchaj
00:36 11448316_1.mp3 NATO stanowczo odrzuca żądania Rosji dotyczące złamania obietnicy złożonej władzom w Kijowie - relacja Beaty Płomeckiej (IAR)

 

Czytaj także: