Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Jan Kosewski 03.01.2022

La Liga: zdziesiątkowana Barcelona z kompletem punktów. Przełamanie Atletico Madryt

Osłabiona kadrowo Barcelona pokonała na wyjeździe RCD Mallorca 1:0 w ostatnim niedzielnym meczu 19. kolejki La Liga. Mimo porażki z Getafe 0:1 w tabeli nadal wyraźnie prowadzi Real Madryt.

- Mamy 17 piłkarzy niezdolnych do gry i tylko 11, których zgłosiliśmy do rozgrywek jako zawodników szerokiej kadry pierwszego zespołu. To niezrozumiałe i niepoważne, że nie przełożono tego meczu. Ale jesteśmy Barceloną i nieważne, w jakim składzie, ale musimy powalczyć o zwycięstwo - zapowiedział jej szkoleniowiec Xavi Hernandez.

Zabrakło m.in. Jordiego Alby, Sergio Busquetsa, Pedriego, Sergiego Roberto, Memphisa Depaya, Ansu Fatiego, Sergino Desta, Gaviego czy Philippe'a Coutinho.

Absencje z różnych powodów najmniej dotknęły linię defensywną, ale im dalej od własnej bramki, tym więcej zawodników z drugiego szeregu. Tuż przed przerwą jedyną bramkę dla gości zdobył Luuk de Jong. Holender, którego transfer wielu ekspertów i kibiców określało jako nieporozumienie, uzyskał drugiego ligowego gola w barwach "Blaugrany".

"Luuk królem chociaż przez jeden dzień" - napisała tuż po końcowym gwizdku gazeta sportowa "Marca".

Dzięki zwycięstwu Barcelona z dorobkiem 31 pkt po 19 meczach awansowała na piątą lokatę w tabeli. Do prowadzącego Realu, który rozegrał jeden więcej, traci 15 punktów.

Lider rozpoczął nowy rok w kiepskim stylu, ulegając na wyjeździe zajmującemu 16. miejsce w tabeli Getafe 0:1. Bramkę już w dziewiątej minucie zdobył Turek Enes Unal.

Real miał zdecydowaną przewagę, ale nie potrafił sforsować obrony gospodarzy. Najbliżej wyrównania był Chorwat Luka Modrić, który w 19. minucie trafił w poprzeczkę.

- Wiedzieliśmy, jak będzie wyglądał mecz z Getafe, bo rywale mają określony styl. Brakowało nam wykończenia akcji, ostatniego podania. Równie dobrze jednak mogło się skończyć 1:3 - ocenił brazylijski pomocnik gości Casemiro.

To pierwsza przegrana "Królewskich" od trzech miesięcy, która zakończyła serię 15 meczów bez porażki. W tym czasem w Primera Division zanotowali dziewięć zwycięstw i dwa remisy. Mimo niepowodzenia zachowali prowadzenie w tabeli. Z dorobkiem 46 punktów z 20 występów o osiem wyprzedzają Sevillę, która ma dwa mecze rozegrane mniej, a w poniedziałek zmierzy się na wyjeździe z przedostatnim Cadiz, oraz o 13 mający jedno spotkanie zaległe Betis (w niedzielę 0:2 z Celtą Vigo).

- Nie możemy robić dramatu i dać się ponieść emocjom po jednej porażce. Jeden błąd zdecydował o stracie gola i w konsekwencji przegranej. Pierwszy mecz po dłuższej przerwie zawsze niesie jakąś niepewność, tym bardziej teraz, kiedy też zmagamy się z koronawirusem. Szkoda jednak, że wyglądaliśmy, jakbyśmy nie wrócili z krótkich wakacji, ale wciąż prowadzimy w tabeli i wszystko mamy w swoich rękach - podsumował trener Realu Carlo Ancelotti.

Czwarte w tabeli jest Atletico Madryt, które dzięki dwóm trafieniom Argentyńczyka Angela Correi pokonało w derbach Rayo Vallecano 2:0. Obrońcy tytułu przełamali tym samym czarną serię czterech ligowych porażek, która przytrafiła im się po raz pierwszy w erze trenera Diego Simeone, a w grudniu minęło 10 lat pracy Argentyńczyka w stołecznym klubie.

- Zawodnicy pokazali ambicję i serce. To zwycięstwo jest bardzo ważne, ale jeszcze istotniejsze, że zobaczyłem silną, zwartą i pewną swoich umiejętności drużynę, która kontrolowała mecz, wiedziała, kiedy zwolnić, a kiedy przyspieszyć i więcej biegać - chwalił swoich piłkarzy Simeone.

Wynik 19. kolejki La Liga:

niedziela
Getafe 1 - Enes Unal 9
Real Madryt 0

Atletico Madryt 2 - Angel Correa 28, 53
Rayo Vallecano 0

Elche 0
czerwona kartka: Diego Gonzalez 47
Granada 0

Betis Sewilla 0
Celta Vigo 2 - Iago Aspas 36-karny, 45+2

Alaves 1 - Joselu 58-karny
Real Sociedad 1 - Adnan Januzaj 14

Real Mallorca 0
Barcelona 1 - Luuk de Jong 44

piątek
Valencia 1 - Omar Alderete 51
czerwona kartka: Hugo Duro 82
Espanyol 2 - Raul de Tomas 83-karny, Javier Puado 88

poniedziałek
Villarreal - Levante
Osasuna Pampeluna - Athletic Bilbao
Cadiz - Sevilla

Tabela:
M Z R P bramki pkt
1. Real Madryt 20 14 4 2 41 17 46
2. Sevilla 18 11 5 2 29 13 38
3. Betis Sewilla 19 10 3 6 32 23 33
4. Atletico Madryt 19 9 5 5 31 22 32
5. Barcelona 19 8 7 4 30 22 31
6. Real Sociedad 19 8 6 5 21 21 30
7. Rayo Vallecano 19 9 3 7 26 20 30
8. Valencia 19 7 7 5 31 28 28
9. Espanyol Barcelona 19 7 5 7 22 22 26
10. Villarreal 18 6 7 5 26 20 25
11. Athletic Bilbao 19 5 9 5 17 16 24
12. Celta Vigo 19 6 5 8 22 22 23
13. Granada 19 5 8 6 23 26 23
14. Osasuna Pampeluna 18 5 7 6 17 22 22
15. Mallorca 19 4 8 7 17 28 20
16. Getafe 19 4 6 9 13 20 18
17. Alaves 19 4 4 11 16 30 16
18. Elche 19 3 7 9 18 27 16
19. Cadiz 18 2 8 8 15 31 14
20. Levante 18 0 8 10 19 36 8

Czytaj także: