Papszun był zdecydowanym faworytem do objęcia sterów na Łazienkowskiej po fatalnym początku sezonu w wykonaniu mistrzów Polski. O szkoleniowca Rakowa zabiegał prezes Legii Dariusz Mioduski, czego nie krył w medialnych wypowiedziach.
- Mogę potwierdzić, że chcemy się porozumieć ze szkoleniowcem i jego sztabem. Jeśli nie będzie możliwe zatrudnienie go zimą, to jesteśmy gotowi poczekać do końca sezonu. Uważam, że Marek Papszun, przy odpowiednich warunkach do pracy, które w Legii są, jest obecnie najlepszym kandydatem, by rozwinąć nasz zespół w najbliższych latach. Mam przekonanie, że charyzma, wiedza i doświadczenie trenera Papszuna, bardzo pozytywnie połączą się z filozofią klubu - mówił pod koniec listopada.
Zainteresowanie ze strony Legii nie słabło, jednak Papszun wydawał się odporny na "zaloty" stołecznego klubu. Sprawę trenerskiego transferu ostatecznie przekreśliła zmiana na stanowisku dyrektora sportowego "Wojskowych", gdzie Radosława Kucharskiego, którego Papszun znał z czasów rywalizacji w mazowieckich rozgrywkach juniorskich, zastąpił Jacek Zieliński.
Kwestią sporną był również zakres kompetencji trenera Legii. Podczas gdy Papszun domagał się większej kontroli nad sprawami związanymi z zespołem, klub zaproponował mu znacznie węższy wachlarz uprawnień. Według weszło.com trener Rakowa przedłuży wygasającą w czerwcu tego roku umowę z częstochowskim klubem.
Niewykluczone jednak, że urodzony w Warszawie szkoleniowiec niebawem zmieni pracodawcę. Papszun jest bowiem rozpatrywany jako jeden z głównych kandydatów do objęcia reprezentacji Polski. Obok niego, wśród krajowych szkoleniowców najwyżej stoją akcje Adama Nawałki. PZPN ogłosi swoją decyzję w tej sprawie do 19 stycznia.
Tymczasem Legia wciąż poszukuje trenera, który zastąpi Aleksandara Vukovicia po zakończeniu sezonu. Według Adama Dawidziuka z portalu legia.net brani pod uwagę są Kosta Runjaic (Pogoń Szczecin) i Dariusz Banasik (Radomiak). Władze klubu nie skreślają także Vukovicia, jednak aby Serb zachował posadę musi wywalczyć awans do europejskich pucharów - dzięki zwycięstwu w Pucharze Polski lub znacznej poprawie fatalnej sytuacji Legii w tabeli Ekstraklasy.
Czytaj także:
bg