- Tomasz Makowski grał mniej w Lechii, odkąd trenerem gdańszczan został Tomasz Kaczmarek
- Kontrakt piłkarza wygasa z końcem sezonu, lecz... jego przedłużenie może pomóc w transferze
Lechia Gdańsk przygotowuje się do rundy wiosennej w tureckiej Antalyi. Według tamtejszych mediów, niewykluczone, że jeden z piłkarzy polskiego klubu zostanie w kraju nad Bosforem na dłużej.
Chodzi o 22-letniego środkowego pomocnika Tomasza Makowskiego. Młodzieżowy reprezentant Polski ma trafić do ósmej drużyny tureckiej ekstraklasy Sivassporu. Makowski był podstawowym piłkarzem gdańszczan za kadencji poprzedniego trenera Piotra Stokowca. W dorobku ma m.in. puchar i superpuchar Polski w 2019 roku.
Jesienią drużynę przejął jednak nowy trener. Tomasz Kaczmarek nie korzysta z usług młodego piłkarza tak często jak poprzednik. Dodatkowo umowa 22-latka z Lechią wygasa już z końcem czerwca, więc to ostatni moment, by klub mógł spieniężyć jego kartę zawodniczą.
Według portalu trojmiasto.pl, istnieje możliwość, że Makowski najpierw przedłuży kontrakt, a potem odejdzie do Sivassporu. Dzięki temu Lechia zarobi więcej pieniędzy. W takim wypadku Sivasspor jednak miałby początkowo wypożyczyć piłkarza, a dopiero potem wykupić.
Oba kluby mają być już dogadane co do warunków transferu. W Sivassporze przed laty występował Kamil Grosicki. Wielokrotny reprezentant Polski grał w Turcji w latach 2011-2014.
Tomasz Makowski ma za sobą 83 mecze w PKO BP Ekstraklasie. Młody pomocnik strzelił dwie bramki w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Czytaj także:
/empe