Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Pyssa 17.01.2022

Samoloty z brytyjską bronią wyleciały na Ukrainę. Omijają przestrzeń powietrzną Niemiec

Jak poinformował brytyjski sekretarz obrony Ben Wallace, Wielka Brytania dostarczy Ukrainie lekkie systemy obrony przeciwpancernej. Dostawy, które mają stanowić wsparcie na wypadek rosyjskiej inwazji, ruszyły w poniedziałek. W drodze na wschód brytyjskie samoloty omijają przestrzeń powietrzną Niemiec. 

W świetle coraz bardziej zastraszającego zachowania Rosji oraz w uzupełnieniu naszego obecnego wsparcia, Wielka Brytania zapewnia nowy pakiet pomocy w zakresie bezpieczeństwa w celu zwiększenia zdolności obronnych Ukrainy. Podjęliśmy decyzję o dostarczeniu Ukrainie lekkich, przeciwpancernych, defensywnych systemów uzbrojenia. Ponadto niewielka liczba personelu brytyjskiego przeprowadzi przez krótki czas wstępne szkolenie w ramach operacji ORBITAL, po czym powróci do Wielkiej Brytanii - oświadczył Wallace w Izbie Gmin.

Broń wyłącznie do samoobrony

Nie sprecyzował liczby ani rodzaju wysyłanej broni, ale poinformował, że pierwsze systemy zostały dostarczone już w poniedziałek i zaznaczył, że mają one charakter defensywny.

- Pozwólcie mi jasno wyrazić: to wsparcie dotyczy broni krótkiego zasięgu i wyraźnie defensywnej; nie jest to broń strategiczna i nie stanowi zagrożenia dla Rosji. Jest ona przeznaczona do użycia w samoobronie, a personel brytyjski prowadzący szkolenia na wczesnym etapie po ich zakończeniu wróci do Wielkiej Brytanii - podkreślił.

Dodał, że Wielka Brytania bezwarunkowo popiera suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy w jej uznawanych przez świat granicach, czyli wraz z okupowanym Krymem, a także uznaje prawo państw do samodzielnego wyboru swoich sojuszy.

Londyn liczy na dialog z Moskwą

Wallace powiedział, że Wielka Brytania jest otwarta na dwustronny dialog z Rosją i dlatego wysłał on zaproszenie do swojego rosyjskiego odpowiednika Siergieja Szojgu, by w najbliższych tygodniach złożył wizytę w Londynie. - Jesteśmy gotowi omówić kwestie związane z wzajemnymi obawami dotyczącymi bezpieczeństwa i konstruktywnie, w dobrej wierze zaangażować się w rozmowy - zapewnił.

Wskazał jednak, że to od Rosji zależy, czy wybierze drogę dialogu, czy konfrontacji, a jeśli to drugie - musi się ona liczyć z bardzo poważnymi konsekwencjami. - Obecna przepaść jest duża, ale nie jest nie do pokonania. Wciąż mam nadzieję, że dyplomacja zwycięży. Wybór należy do prezydenta Władimira Putina; czy wybierze dyplomację i dialog, czy też konflikt i jego konsekwencje - mówił Wallace.

Posłuchaj
00:20 11506348_1.mp3 Ben Wallace: wsparcie dotyczy broni krótkiego zasięgu i wyraźnie defensywnej. Nie jest to broń strategiczna, nie stanowi zagrożenia dla Rosji. Przeznaczona jest do samoobrony (IAR)

Samoloty omijają Niemcy

Eksperci zwracają uwagę, że brytyjskie samoloty w drodze na wschód ominęły przestrzeń powietrzną Niemiec. Berlin konsekwentnie odmawia dostarczania broni dla Ukrainy. Podczas wizyty w Kijowie szefowa niemieckiego MSZ Annalena Baerbock potwierdziła, że Niemcy nie wesprą Ukrainy dodatkowym sprzętem. - Stanowisko niemieckiego rządu w kwestii dostaw broni jest dobrze znane i jest zakorzenione także w naszej historii - oświadczyła minister.

Jednocześnie zadeklarowała, że Niemcy "zrobią wszystko", aby zagwarantować Ukrainie bezpieczeństwo, a ewentualna rosyjska inwazja na ten kraj miałaby "wysoką cenę". - Dyplomacja jest jedynym realnym sposobem na rozładowanie obecnej, bardzo niebezpiecznej sytuacji - powiedziała Baerbock.

PAP/Reuters/dw.com/kp