Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 22.01.2022

"Bild": MSZ Niemiec szykuje ewakuację krewnych personelu ambasady na Ukrainie. Resort zaprzecza

Coraz bardziej prawdopodobna staje się wojna między Ukrainą a Rosją - pisze dziennik "Bild". Według informacji gazety niemieckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych pracuje nad planem ewakuacji dla krewnych pracowników ambasady niemieckiej na Ukrainie.

Zgodnie z planem powinni oni zostać wywiezieni z kraju, jeśli sytuacja ulegnie dalszemu pogorszeniu - pisze "Bild".

Z kolei dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" w kontekście tej informacji przypomina, że "wcześniej ze strony Stanów Zjednoczonych pojawiły się doniesienia o konkretnych planach ewakuacji".

Według Fox News Departament Stanu USA poprosił członków rodzin pracowników ambasady USA na Ukrainie o rozpoczęcie ewakuacji w poniedziałek. W ciągu najbliższego tygodnia Departament Stanu będzie również zachęcał Amerykanów do opuszczenia Ukrainy lotami komercyjnymi, dopóki są jeszcze dostępne.

Reakcja MSZ Niemiec

Wieczorem na medialne doniesienia oficjalnie zareagowało niemieckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych - pisze "Bild", cytując oświadczenie MSZ, w którym czytamy: "Bardzo uważnie obserwujemy sytuację w zakresie bezpieczeństwa pracowników naszych misji zagranicznych na Ukrainie i jesteśmy w ścisłym kontakcie z naszymi partnerami w UE i na szczeblu międzynarodowym.

Federalne Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie podejmuje obecnie żadnych działań w celu zmniejszenia liczby pracowników ambasady lub członków (ich) rodzin".

Czytaj także:


PAP/IAR/in./

Ukrainie zagraża nie tylko 100 tys. rosyjskich wojskowych, zgromadzonych przy jej granicach, lecz prawie milionowa armia Rosji - oświadczył w poniedziałek naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Wałerij Załużny. Grafika: PAP/Maciej Zieliński Ukrainie zagraża nie tylko 100 tys. rosyjskich wojskowych, zgromadzonych przy jej granicach, lecz prawie milionowa armia Rosji - oświadczył w poniedziałek naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Wałerij Załużny. Grafika: PAP/Maciej Zieliński