Lech Kaczyński człowiekiem 30-lecia "Wprost". Prezes PiS: staramy się kontynuować jego dzieło

Gala odbyła się w Warszawie i miała charakter jubileuszowy. Decyzją redakcji "Człowiekiem roku" został ogłoszony Robert Lewandowski za "wybitne osiągnięcia sportowe, popularyzowanie zdrowego trybu życia, wielkie serce i działalność charytatywną oraz za promowanie Polski w świecie".

Polski piłkarz nie mógł osobiście odebrać nagrody. Nagrał jednak wideo, w którym podziękował za wyróżnienie. - Nagrodę traktuję jako wyraz uznania nie tylko dla moich osiągnięć, ale również jako wyraz wsparcia dla całego środowiska sportowego - powiedział Robert Lewandowski.

Nagroda dla Lecha Kaczyńskiego

Wyróżnienie "Człowieka 30-lecia" zostało przyznane śp. prezydentowi Polski Lechowi Kaczyńskiemu. Podczas gali głos zabrał brat prezydenta Jarosław Kaczyński. - W opiniach jakie uzyskiwał był oceniany jako ten, który potrafi działać, potrafi tworzyć koalicje. Nawet mając słabsze karty w ręku niż inny potrafił uzyskiwać niemało - powiedział o swoim bracie prezes Prawa i Sprawiedliwości.

- Zginął w okolicznościach do dziś niewyjaśnionych chociaż to wyjaśnianie jest dzisiaj już bardzo bliskie. Będzie to też pewnie bardzo trudne - dodał.

Jarosław Kaczyński podkreślił, że gdyby nie Lech Kaczyński to Polska znajdowałaby się w zupełnie innym miejscu niż obecnie - To wszystko co stało się później, mimo że już nie żył, daje podstawę do tego, żeby uznać go za polityka tego 30-lecia. Za człowieka, który wpłynął w sposób zasadniczy na bieg dziejów w Polsce a także na bieg dziejów w tej części Europy. Staramy się kontynuować to dzieło. Jakimi wynikami? Ta ocena jest jeszcze przed nami. Sformułują ją historycy. Polska byłaby dziś inna i ośmielam się powiedzieć, że gorsza niż dziś jest, gdyby go nie było - zaznaczył.

- Bardzo dziękuję za to, że państwo byli gotowi, choć wiem że nie jest to łatwe, przyznać właśnie jemu to bardzo zaszczytne wyróżnienie - zakończył prezes PiS.

Nagrodę w kategorii kultura odebrała Katarzyna Figura, a biznes – Ryszard Florek.

dz/wprost.pl, IAR