Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Katarzyna Karaś 04.01.2011

Szokująca relacja w węgierskiej telewizji

Czy węgierska Magyar RTL w jednym z serwisów informacyjnych podała zbyt wstrząsające szczegóły zbrodni?
Szokująca relacja w węgierskiej telewizjifot. Matti Mattila/Wikimedia Commons/CC

Węgierski Narodowy Urząd ds. Mediów i Telekomunikacji (NMHH) zapowiedział dochodzenie w tej sprawie. Wg Urzędu, telewizja poinformowała o pewnym zabójstwie w szokujący sposób.

Zamiast rzeczowej relacji podała wstrząsające szczegóły zbrodni, które "mogą zapaść w świadomość młodych widzów". Kanał odpiera oskarżenia, powołując się na wolność prasy.

Pokazano krew na wizji

Zarzuty dotyczą relacji nadanej w wiadomościach z 1 października o brutalnym zamordowaniu pewnego młodego człowieka przez jego brata. Sprawca po zabójstwie poćwiartował ciało i sfilmował je.

Magyar RTL zapewnia, że chociaż poinformował o szokujących szczegółach, nie pokazał drastycznych zdjęć. Urząd twierdzi jednak, że w telewizji pokazano poplamiony krwią materac i zakrwawioną nogę od krzesła.

Urząd krytykuje też zdjęcia z podwórza i werandy domu, które "stwarzają przygnębiające wrażenie, rodząc możliwość większego zaangażowania emocjonalnego".

Gangsta-rap na cenzurowanym

Telewizja argumentuje, że jeśli nie będzie mogła informować o żadnej przemocy ani wypadkach, gdyż zdaniem NMHH takie wiadomości mogą naruszyć spokój społeczny, to zostanie złamana wolność prasy.

W niedzielę poinformowano, że NMHH wszczął dochodzenie w sprawie Radia Tilos, które na początku grudnia nadało w nieodpowiednim wg Urzędu czasie antenowym piosenki amerykańskiego rapera Ice-T.

Zdaniem NMHH piosenki rapera można zaliczyć do gatunku gangsta-rap, który może "negatywnie wpływać na rozwój małoletnich", w związku z czym należało je nadać między godzinami 21 a 5 w nocy.

NMHH, której szefową jest powołana przez premiera Viktora Orbana na dziewięć lat Annamaria Szalai, został utworzony na mocy pierwszej części kontrowersyjnej ustawy medialnej, krytykowanej przez społeczność międzynarodową i organizacje praw człowieka. Organem NMHH jest nowo powstała Rada ds. Mediów, która ma prawo nakładać wysokie kary za "niezrównoważone politycznie" publikacje.

kk