Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Damian Nejman 06.02.2022

"Sportowcy najwyższych lotów". Premier pogratulował Dawidowi Kubackiemu

"Nasi skoczkowie swoimi dzisiejszymi kapitalnymi wynikami w Pekinie po raz kolejny udowodnili, że są sportowcami najwyższych lotów i nie ma dla nich rzeczy niemożliwych" - napisał premier Mateusz Morawiecki, gratulując Dawidowi Kubackiemu zdobycia brązowego medalu na skoczni normalnej na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie.

"Mamy to! Brawo Dawid Kubacki! Pierwszy medal dla Polski na Igrzyskach! Nasi skoczkowie swoimi dzisiejszymi kapitalnymi wynikami w Pekinie po raz kolejny udowodnili, że są sportowcami najwyższych lotów i nie ma dla nich rzeczy niemożliwych. Serdecznie gratuluję polskiej reprezentacji - wspierajmy ich wierząc w kolejne sukcesy, bo walczą oddanie do samego końca!" - napisał na Facebooku szef rządu.

Polskie Radio jest Oficjalnym Nadawcą Radiowym z Zimowych Igrzysk Beijing 2022. W Pekinie są nasi sprawozdawcy, których relacji można słuchać na antenach Polskiego Radia, a także w specjalnym serwisie.

Zimowe Igrzyska Olimpijskie Pekin 2022 >>> pekin2022.polskieradio24.pl

Biało-Czerwoni w obecnym sezonie nie spisywali się najlepiej, więc mogliśmy obawiać się o ich dyspozycję. Podopieczni Michala Doleżala z bardzo dobrej strony pokazali się jednak już w pierwszej serii konkursu.

Polscy "rekordziści"

Zarówno Stefan Hula (103 m), jak i Dawid Kubacki (104,5 m) po swoich próbach zostawali… rekordzistami skoczni. Co prawda, Polacy dość szybko stracili to zaszczytne miano, jednak i tak ze swoich skoków mogli być bardzo zadowoleni.

Inaczej niż Piotr Żyła. Wiślanin spisywał się najlepiej z Biało-Czerwonych w skokach treningowych i kwalifikacjach, jednak nie trafił na dobre warunki i skoczył ledwo 95 metrów. Przez chwilę nie mógł być nawet pewny awansu do drugiej serii.

Stoch o sobie przypomniał

Prawdziwą petardę, niczym za najlepszych lat, odpalił natomiast Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski skoczył aż 101,5 metra i po swoim skoku objął prowadzenie. Jak się okazało, był to skok na miarę trzeciego miejsca na półmetku.

Prowadził Japończyk Ryoyu Kobayashi (104,5 m), a drugie miejsce zajmował Słoweniec Peter Prevc (103 m). Do drugiej serii awansował komplet Biało-Czerwonych: Kubacki był ósmy, Hula dwudziesty trzeci, a Żyła dwudziesty siódmy.

Wielu skoczków z czołówki trafiło na gorsze warunki i, po obniżeniu rozbiegu, nie byli w stanie walczyć o najwyższe lokaty. Pogrzebali przez to swoje szanse na medal, a niektórzy, jak Niemiec Markus Eisenbichler czy Szwajcar Killian Peier, nawet nie weszli do drugiej serii.

Dawid Kubacki atak na podium przeprowadził w drugiej serii. Mistrz świata z normalnej skoczni z Seefeld z 2019 roku przypomniał o swoich największych sukcesach. 103 metry dały Polakowi awans na trzecie miejsce!

31-latek zaledwie o pół punktu wyprzedził Prevca, który w drugiej serii skoczył 99,5 metra. Niestety, z podium wypadł też Kamil Stoch. Skoczek z Zębu osiągnął 97,5 metra i zakończył konkurs na szóstym miejscu.

dn