Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Jakub Popławski 10.02.2022

Zdecydowane stanowisko Polski i Wlk. Brytanii wobec działań Rosji. Premier: nie damy się zastraszyć

- Celem politycznym Putina jest rozbicie NATO, dlatego musimy zdecydowanie pokazywać jak bardzo jesteśmy spójni. Jest między nami ogromne zrozumienie napięć na wschodniej flance NATO - powiedział premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu z brytyjskim premierem Borisem Johnsonem.

W czwartek z wizytą do Polski przyjechał premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson. Szef brytyjskiego rządu spotkał się z premierem Mateuszem Morawieckim. 

Głównym tematem rozmowy była kwestia bezpieczeństwa w regionie, ze szczególnym uwzględnieniem działań Rosji wobec Ukrainy. Obaj przywódcy po rozmowach wzięli udział w specjalnej konferencji prasowej.

"Jesteśmy spójni"

Mateusz Morawiecki podkreślił na wstępie, że "żyjemy w bardzo niespokojnych czasach" i dlatego - jak wskazał - "musimy zdecydowanie dbać o bliskość naszych sojuszy, bo te kruche czasy tworzą też dodatkowe wyzwania".

- Wielka Brytania dała wspaniały dowód solidarności zarówno z Ukrainą, Polską, z całą tą wschodnią częścią NATO - powiedział premier nawiązując do decyzji o przysłaniu 350 brytyjskich żołnierzy do Polski.

Stwierdził, że Wielka Brytania była i jest bardzo zaangażowana w bezpieczeństwo wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego. - Celem politycznym Putina jest rozbicie NATO, dlatego my musimy zdecydowanie pokazywać jak bardzo jesteśmy spójni. Jest rzeczywiście między nami ogromne zrozumienie co do tych napięć, które dzieją się na wschodniej flance - podkreślił Mateusz Morawiecki.

Zobacz także:

"Nie pozwolimy się zastraszyć"

Szef rządu zaznaczył ponadto, że "Rosja stawia przed nami taką alternatywę - albo będzie suwerenna, z zachowaniem integralności terytorialnej Ukraina, albo będzie pokój i spokój". - To jest fałszywa alternatywa. Chcemy prawa narodów, państw do samostanowienia, prawa do obrony swojej integralności terytorialnej i chcemy oczywiście także spokoju, pokoju - powiedział Mateusz Morawiecki.

Szef polskiego rządu wskazywał, że "tak naprawdę na jednej szali jest i wolność i bezpieczeństwo Europy, a na drugiej szali jest właśnie destabilizacja oraz to, co próbuje dziś zgotować Kreml".

Czytaj więcej
Jan Pietrzak 1200.jpg
"Nowa jakość dyplomatyczna". Jan Pietrzak o trójkącie Polska - Ukraina - Wielka Brytania

- Polska i Wielka Brytania stoją jednoznacznie po stronie pokoju, spokoju i bezpieczeństwa i bardzo dziękuję za taką bardzo aktywną rolę Borisa Johnsona, premiera Wielkiej Brytanii w tym bardzo ważnym zadaniu. Nie pozwolimy się zastraszyć, jesteśmy razem, razem działamy na rzecz utrzymania pokoju i spokoju - zapewnił Mateusz Morawiecki.

- Dlatego właśnie wzmacniamy wschodnią flankę NATO, wzmacniamy pokój w tej części Europy. Bo możemy być pewni, że tylko poprzez wspólne działania, spójną politykę, ten pokój może być utrzymany - kontynuował.

Posłuchaj
00:29 11550456_1.mp3 Mateusz Morawiecki po spotkaniu z Borisem Johnsonem (IAR)

"Narzędzia agresji"

Premier mówił również o tym, że "tam, gdzie punktem odniesienia jest polityka imperialna, tam wszystko może stać się narzędziem agresji". Wymienił w tym kontekście sferę energetyki, kwestię nielegalnej migracji oraz problem propagandy w internecie. - I tego dziś doświadczamy - ocenił szef polskiego rządu.

Premier zwrócił w tym kontekście uwagę na sprawę Gazociągu Północnego. Zaapelował do Niemiec, by "jak najszybciej oświadczyć, że ten gazociąg nie będzie używany jako element szantażu".

- Migracje, co się działo na polsko-białoruskiej granicy doskonale wiemy. I ataki cyfrowe, hakerskie, cybernetyczne to też broń, której niestety nasi wschodni sąsiedzi używają coraz częściej - wyliczał premier.

Posłuchaj
00:28 11550441_1.mp3 Mateusz Morawiecki po spotkaniu z Borisem Johnsonem (IAR)

Zobacz także:

Wspólna wizyta

Po rozmowach w kancelarii premiera Mateusz Morawiecki i Boris Johnson odwiedzili siedzibę 1. Warszawskiej Brygady Pancernej im. generała Tadeusza Kościuszki w Wesołej. Premierzy spotkali się tam z brytyjskimi żołnierzami stacjonującymi na terytorium RP.

- Pragnę w ten sposób podziękować polskim i brytyjskim żołnierzom - podkreślił Mateusz Morawiecki.

Czytaj więcej
1200660 (1).png
"Rosja podważa prawo Ukrainy do istnienia". Financial Times o sytuacji w Europie

Od 2017 roku żołnierze z Wielkiej Brytanii wchodzą w skład wielonarodowej Batalionowej Grupy Bojowej NATO, stacjonującej w Bemowie Piskim koło Orzysza. Grupa współdziała z 15 Giżycką Brygadą Zmechanizowaną.

W czwartek do Polski przyleciał kontyngent 350 brytyjskich żołnierzy. Powiększą oni brytyjską obecność wojskową w Polsce do liczby 600 żołnierzy w ramach wzmacniania wschodniej flanki NATO.

jp