Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Katarzyna Pyssa 11.02.2022

"Europa stoi dziś na krawędzi wojny. Potrzebna jest jedność". Jednoznaczny apel premiera

"Rosja po raz kolejny próbuje naruszyć integralność terytorialną Ukrainy. Kwestionowanie granic suwerennego państwa oznacza jedno - zamach na europejski pokój" - napisał premier w artykule opublikowanym w czeskim portalu Forum24. "Europa oraz jej transatlantyccy partnerzy powinni potraktować wydarzenia na wschodniej granicy UE jako - być może ostatnie - memento" - podkreślił. 

"Polska jest kluczowym krajem wschodniego skrzydła UE i NATO i uważnie obserwuje rosnącą agresywność i imperialny rewizjonizm putinowskiej Rosji" - tak czeski portal Forum24 podsumowuje opublikowany na jego łamach w piątek tekst premiera RP Mateusza Morawieckiego.

"Europa stoi dziś na krawędzi wojny. Konflikt zbrojny przestał być mało prawdopodobnym scenariuszem. Stał się realną możliwością. Dla wielu pokoleń młodych Polaków i Europejczyków wybuch wojny nie był nigdy tak bliską perspektywą" - pisze w opublikowanym na czeskim portalu artykule polski premier. Podkreśla, że agresywna postawa Rosji na Ukrainie nie jest iluzją, ale zapowiedzią nowego rozdziału w historii świata zachodniego. "Rosja po raz kolejny próbuje naruszyć integralność terytorialną Ukrainy. Kwestionowanie granic suwerennego państwa oznacza jedno - zamach na europejski pokój" - zaznacza Mateusz Morawiecki.

Powiązania biznesowe z Kremlem

Zwraca uwagę na fakt, że rosyjskie zagrożenie dla pokoju narastało latami przy biernej postawie dużej części europejskich sił politycznych. "Wielu przywódców nie miało odwagi ani determinacji, by przeciąć nici powiązań biznesowych z Kremlem" - zaznacza Morawiecki. "Powinniśmy dziś spojrzeć prawdzie w oczy" - apeluje.

"Władimir Putin rozgrywa europejskie słabości i kryzysy z cyniczną precyzją. Niestety duża część europejskich elit wyspecjalizowała się w zakładaniu klapek na oczy, chroniących je przed jaskrawością odradzających się rosyjskich ambicji mocarstwowych" - pisze dalej Morawiecki i zauważa, że przypadek byłego niemieckiego kanclerza Gerharda Schroedera jest tylko wierzchołkiem góry lodowej. "Na długiej liście współpracowników Gazpromu, Łukoilu, Rosnieftu czy spółek budujących Nord Stream 2 znajdujemy byłych kanclerzy, premierów, szefów dyplomacji, prezydenckich doradców i ministrów" - wylicza.

Rosyjski imperializm

Mateusz Morawiecki uważa, że według Putina Ukraina jest nieodłączną częścią rosyjskiego świata. "Dla Władimira Putina nie ma miejsca na wolną i niepodległą Ukrainę. A to oznacza, że putinowska Rosja nie ma również szacunku dla pokoju i prawa międzynarodowego. Cel Putina wydaje się jasny - sprawić, by Zachód zrezygnował ze wspierania Ukrainy i zostawił ją na pastwę Rosji" - pisze polski premier.

Jak podkreśla, gazociąg Nord Stream 2 świadczy o tym, że scenariusz Putina ma w Europie swoich zwolenników. "Ten samobójczy dla europejskiej polityki energetycznej projekt kładzie się cieniem na niemieckiej polityce. Dzięki niemu Gazprom będzie kontrolował przepływ gazu w Europie, uzależniając dostawy od politycznych decyzji" - czytamy.

Polski premier podkreśla, że w obliczu zagrożenia ze strony Rosji potrzebna są solidarność i współpraca całego kontynentu, a "Europa oraz jej transatlantyccy partnerzy powinni potraktować wydarzenia na wschodniej granicy Unii Europejskiej jako - być może ostatnie - memento".

***

Czeskie tłumaczenie artykułu premiera oraz publikacja w portalu Forum24 powstały przy współudziale Instytutu Polskiego w Pradze. Tekst premiera jest częścią najnowszej odsłony projektu "Opowiadamy Polskę światu", realizowanego przez Instytut Nowych Mediów przy wsparciu Instytutu Pamięci Narodowej, Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Polskiej Agencji Prasowej. Wszystkie teksty tej edycji akcji opublikowane są w portalu www.WszystkoCoNajwazniejsze.pl.

Czytaj także:

Zobacz również: Marcin Horała w "Sygnałach dnia"

kp