Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Pyssa 11.02.2022

"Inwazja Rosji może rozpocząć się jeszcze w czasie igrzysk". Biały Dom mówi o ryzyku bombardowań

- Widzimy oznaki dalszej eskalacji ze strony Rosji wokół Ukrainy - powiedział w piątek doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan, relacjonując przebieg rozmowy z udziałem prezydentów USA i państw NATO i UE, w tym Polski. Jak dodał, do inwazji może dojść jeszcze w czasie Igrzysk Olimpijskich. Powtórzył też apel Joe Bidena do Amerykanów na Ukrainie, by ci wyjechali z kraju. 

Sullivan zapowiedział, że nie będzie komentował szczegółów informacji amerykańskiego wywiadu, ale oznajmił, że USA i ich sojusznicy są przygotowani na wszystkie ewentualności. - Uważamy, że do nowej inwazji może dojść jeszcze podczas trwających Igrzysk Olimpijskich - przekazał.

- Jeśli Rosja zdecyduje się na działania zbrojne, jej prestiż i pozycja w świecie dramatycznie się obniżą - dodał. 

Możliwy scenariusz ataku

Sullivan zastrzegł, że USA nie są przekonane, czy Rosja podjęła już decyzję o ataku, ale informacje wywiadowcze wskazują na wysokie ryzyko "poważnych działań zbrojnych". Jak przekazał, ofensywa prawdopodobnie zacznie się od bombardowań z powietrza.

Nie wiemy, co się zdarzy, ale ryzyko rosyjskiej inwazji jest na tyle wysokie, że dla obywateli USA przyszedł moment na opuszczenie Ukrainy - powiedział Jake Sullivan.

- Cały czas widzimy oznaki eskalacji, w tym nowe oddziały gromadzone na granicy z Ukrainą. Jak wcześniej mówiliśmy, jesteśmy w okienku możliwości, kiedy do inwazji może dojść w każdej chwili, jeśli Władymir Putin wyda taki rozkaz. Nie będę komentował informacji wywiadowczych, ale mogę powiedzieć, że inwazja może rozpocząć się nawet w trakcie trwania Igrzysk, chociaż niektórzy twierdzili, że wydarzy się to dopiero po Igrzyskach - mówił Jake Sullivan.

00:27 sulivan - setka - .mp3 Jake Sullivan o zwiększającej się możliwości inwazji Rosji na Ukrainę (IAR)

Ponowny apel o ewakuację

Jake Sullivan powtórzył także apele Joe Bidena i Antony'ego Blinkena skierowane do przebywających na Ukrainie Amerykanów o ewakuację. - Zachęcamy wszystkich amerykańskich obywateli którzy przebywają na Ukrainie, do natychmiastowego wyjazdu. Chcemy być dobrze zrozumiani: każdy Amerykanin na Ukrainie powinien wyjechać najszybciej, jak to możliwe, w ciągu 24 do 48 godzin - mówił. 

- Oczywiście nie możemy przewidzieć przyszłości. Nie wiemy dokładnie, co się stanie, ale ryzyko jest teraz wystarczająco wysokie i zagrożenie jest na tyle duże, że tego wymagają okoliczności. Jeśli zostaniecie, podejmujecie ryzyko, bez gwarancji, że będzie inna możliwość wyjazdu i bez perspektyw wojskowej ewakuacji w razie rosyjskiej inwazji - powiedział Jake Sullivan. 

Co z siłami NATO na flance wschodniej?

- Nie ma jeszcze decyzji ws. aktywacji sił szybkiego reagowania NATO - oświadczył Sullivan. Jak dodał, ewentualne siły wysłane na wschodnią flankę NATO nie zostaną użyte do walki z Rosją na Ukrainie.

- Prezydent Joe Biden miał dziś okazję rozmawiać z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem na ten temat, ale decyzja w sprawie aktywacji tych sił nie została dotąd podjęta - powiedział Sullivan podczas konferencji prasowej.

Czytaj także:

Zobacz również: Mariusz Błaszczak w "Sygnałach dnia"

kp