Rosja zgromadziła już wokół granic Ukrainy 150 tys. żołnierzy - przekazał w środę prezydent USA Joe Biden. W czwartek przedstawiciele Białego Domu informowali, że nad granice ściągane są kolejne tysiące żołnierzy.
Amerykanie ostrzegają również, że Rosja może w każdej chwili powołać się na fałszywy pretekst, by wznowić inwazję przeciwko Ukrainie, zwłaszcza że - ich zdaniem - w ostatnich dniach narracja o rzekomych zagrożeniach i zbrodniach przeciwko ludności w Donbasie nasiliła się.
Mimo zapewnień Moskwy o wycofywaniu jednostek znad granicy z Ukrainą, NATO i kraje zachodnie mówią o wciąż realnej groźbie rosyjskiej inwazji na ten kraj.
Rosja. Zagrożenie nie ustaje
Rosja rozmieściła swoje wojska również na Białorusi, gdzie biorą one udział wraz z siłami zbrojnymi tego kraju w trwających do 20 lutego manewrach Związkowa Stanowczość-2022.
Jak informował wcześniej rosyjski dziennik "Izwiestija", wśród wyposażonych w pociski manewrujące okrętów, które rosyjska flota przerzuciła na Morze Czarne i Morze Śródziemne, znajdują się także jednostki flotylli bazującej na Morzu Kaspijskim.
Zobacz także:
Zobacz także: Paweł Soloch w "Sygnałach dnia"
jp
Na skróty:
Informacje: Wiadomości| Sport| Gospodarka| thenews.pl| Euranet| IAR| Redakcja Katolicka
Rozrywka i kultura: Muzyka| Kultura| Teatr| Studio Reportażu| Polska Orkiestra Radiowa| Orkiestra Kameralna| Chór Polskiego Radia| Studia nagrań i koncertów| Bilety
Wiedza: Nauka i technologie | Historia | Szkolenia
Programy: Jedynka| Dwójka| Trójka| Czwórka| thenews.pl
Społeczności: Kontakt | Oceń nas!