Komentatorzy zwrócili uwagę na oznaczenia na pojazdach wojskowych. Jest wiele teorii co do ich znaczenia. Aric Toller z dziennikarskiego zespołu śledczego Bellingcat stwierdził, że znakowanie pojazdów jest niestandardowym działaniem rosyjskiej armii. "Zakładam najgorsze" - napisał.
Niektórzy widzą podobieństwo takiego oznakowania z drugą wojną światową. Wówczas takie oznaczenia były przeznaczone dla lotnictwa, aby ustrzec jednostki przed bombardowaniem.
Wśród innych wyjaśnień pojawiają się także te, które mówią iż ten znak jest oznaczeniem regionu, do którego pojazd zostanie wysłany do walki.
Ostrzały w Donbasie
Siły prorosyjskie kolejny dzień dokonują ostrzałów w Donbasie. Używają zakazanej artylerii. Według informacji ukraińskiej armii, dziś do południa prorosyjscy bojówkarze dokonali 30 ataków, z czego 26 z wykorzystaniem artylerii. Wczoraj zaś takich ostrzałów było 136, z których większość również z wykorzystaniem uzbrojenia zakazanego w myśl mińskich uzgodnień pokojowych.
Dzisiaj ranny został jednej ukraiński żołnierz. Jednocześnie strona ukraińska alarmuje o możliwych prowokacjach przygotowywanych przez Rosję. Stamtąd na tereny okupowane przez prorosyjskich separatystów przysyłani mają być przedstawiciele rosyjskich służb w celu przygotowywania aktów terrorystycznych wymierzonych w ludność cywilną.
dz/onet.pl; IAR