Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Katarzyna Pyssa 23.02.2022

Amerykańskie śmigłowce Apache już w Polsce. Szef MON: to kolejne wsparcie sojusznicze

W Powidzu wylądowały amerykańskie śmigłowce AH-64 Apache. O ich relokacji z Grecji do Polski zdecydował we wtorek prezydent USA Joe Biden. "To kolejne wsparcie sojusznicze w obliczu zaostrzających się agresywnych działań Rosji" - napisał na Twitterze szef MON Mariusz Błaszczak.

O relokacji amerykańskich żołnierzy w Europie w celu wzmocnienia wschodniej flanki NATO poinformował we wtorek prezydent USA Joe Biden. Zgodnie z jego decyzją USA przeniosły do Polski z Grecji 12 śmigłowców bojowych AH-64 Apache. 800 żołnierzy zostało skierowanych do krajów bałtyckich z Włoch, a 20 śmigłowców AH-64 z Niemiec. Dodatkowo 8 myśliwców F-35 z Niemiec zostanie rozlokowanych w różnych miejscach na wschodniej flance NATO.

Wzmacnianie wschodniej flanki

W miniony piątek 33. Bazę Lotnictwa Transportowego w Powidzu (woj. wielkopolskie), gdzie stacjonuje część amerykańskich żołnierzy rozlokowanych w Polsce, odwiedził amerykański sekretarz obrony razem z szefem MON Mariuszem Błaszczakiem.

Na wspólnej konferencji prasowej Błaszczak dziękował Austinowi za dobrą i owocną rozmowę, która potwierdziła głębokie polsko-amerykańskie partnerstwo strategiczne. - Nasze spotkanie ma szczególne znaczenie i moc właśnie teraz, w dobie kryzysu bezpieczeństwa międzynarodowego wywołanego przez Rosję - podkreślił minister obrony.

Błaszczak oświadczył, że docenia obecność sił Stanów Zjednoczonych w Polsce. Jego zdaniem, wsparcie amerykańskie w tych trudnych czasach jest dowodem odpowiedzialności i niezłomnego zaangażowania w bezpieczeństwo Polski i Europy.

- Wojsko polskie przede wszystkim stoi na straży bezpieczeństwa ojczyzny, ale także wschodniej flanki NATO i UE. Dlatego wsparcie sojusznicze Stanów Zjednoczonych jest dla nas ważne i potrzebne - powiedział szef MON.

Czytaj także:

Zobacz również: Mariusz Błaszczak w "Sygnałach dnia"

kp