Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Paweł Słójkowski 26.02.2022

Premier League: poruszające sceny w meczu Everton - Manchester City. Zinczenko nie mógł powstrzymać łez

Podczas spotkania Evertonu i Manchesteru City doszło do spotkania Ołeksandra Zinczenko i Witalija Mykołenki. Grający w dwóch różnych drużynach Ukraińcy dostali wsparcie od kibiców na Goodison Park.

W związku z agresją Rosji na Ukrainę świat sportu stanął przed wyzwaniem. Musi reagować na wydarzenia związane z wojną, której autorem jest Władimir Putin. 

W ostatnich dniach jesteśmy świadkami ogromnego dramatu tuż za naszą granicą, ale nie brakuje też wielu pięknych i poruszających gestów ze strony sportowców, kibiców czy ludzi świata sportu. Do kolejnego z nich doszło w sobotni wieczór na Goodison Park, kiedy Everton mierzył się z Manchesterem City

Jeszcze przed rozpoczęciem spotkania, kiedy piłkarze obu drużyn uczestniczyli w rozgrzewce, na murawie spotkali się Ołeksandr Zincznko i Witalij Mykołenko. Dwaj piłkarze reprezentacji Ukrainy spotkali się przy kole środkowym, wymienili kilka zdań i padli sobie w ramiona. 

Obu zawodnikom towarzyszyły wielkie emocje, których nie potrafili ukryć, kiedy zobaczyli wsparcie od zgromadzonych na stadionie kibiców. 

Na trybunach pojawiły się ukraińskie flagi, piłkarze obu drużyn wybiegli na boisko w koszulkach nawołujących do zakończenia wojny. 

Zinchenko nie mógł ukryć łez. Już wcześniej w swoich mediach społecznościowych reagował bardzo emocjonalnie.

"Cały cywilizowany świat martwi się sytuacją mojego państwa. Nie mogę trzymać się od tego z daleka. Ukraina należy do Ukraińców i nikt nigdy nie będzie mógł do sobie przywłaszczyć. Nie poddamy się, chwała Ukrainie!" - pisał na swoim Instagramie.

W ostatnim sobotnim spotkaniu Premier League prowadzący w tabeli Manchester City pokonał Everton 1:0 po golu w końcówce spotkania, którego autorem był Phil Foden.

Czytaj także: