Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Paweł Słójkowski 01.03.2022

PlusLiga: Projekt Warszawa odstąpi halę uchodźcom. "Nasz dom jest Waszym domem"

Projekt Warszawa poinformował, że jego najbliższe spotkanie siatkarskiej PlusLigi nie odbędzie się w hali stołecznej drużyny. Arena Ursynów w najbliższym czasie będzie służyć uciekającym przed wojną na Ukrainie.

>>> Rosyjska inwazja na Ukrainę [RELACJA]

Inwazja Rosji na Ukrainę trwa siódmy dzień. Agresorzy obecnie próbują zdobyć stolicę kraju - Kijów, z którego ewakuowani są ludzie. 

Do Polski masowo przybywają ukraińscy uchodźcy uciekający przed wojną. Wszystkie osoby, uciekające z Ukrainy przed rosyjską agresją, są wpuszczane do Polski - poinformowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Polska udziela schronienia wszystkim osobom, których życie jest zagrożone, bez względu na ich narodowość. Do pomocy przyłączył się także polski sport. Wielu zawodników, działaczy, kibiców zdecydowało się pomóc potrzebującym w różnej formie.

Projekt Warszawa poinformował, że najbliższy mecz z zespołem Ślepsk Malow Suwałki nie zostanie rozegrany w warszawskiej Arenie Ursynów. Powodem jest właśnie chęć pomocy.

"Nasz dom jest Waszym domem" - napisał siatkarz stołecznego klubu Andrzej Wrona.

Obiekt zostanie przystosowany do udzielenia schronienia uchodźcom. Ursynowskie Centrum Sportu i Rekreacji zwróciło się też do chętnych do pomocy mieszkańców. 

Z Projektem Warszawa trenuje też Artur Szalpuk, mistrz świata z 2018 roku i brązowy medalista mistrzostw Europy 2019, który w przeszłości bronił barw stołecznego klubu. Występował w nim w latach 2013–15. Ostatnio siatkarz reprezentował barwy ukraińskiego Epicentr-Podolany Horodok.

Polskie zespoły siatkarek i siatkarzy, które rywalizują jeszcze w europejskich pucharach, nie chcą grać z zespołami z Rosji. Dotyczy to ekip: Developres Bella Dolina Rzeszów (kobiety) i Grupa Azoty Kędzierzyn-Koźle, Jastrzębski Węgiel, PGE Skra Bełchatów (mężczyźni).

Jak dodano we wtorkowej informacji Polskiej Ligi Siatkówki, decyzja została podjęta "bez względu na dalsze konsekwencje".

Najbardziej palącą jest sprawa drużyny z Kędzierzyna-Koźla, która według planu ma za kilka dni rozegrać pierwszy mecz ćwierćfinałowy Ligi Mistrzów siatkarzy z Dynamem Moskwa. Kędzierzynianie, którzy bronią trofeum, już we wtorek rano ogłosili, że na pewno nie będą grać z ekipą ze stolicy Rosji (nie rezygnują z gry w LM).

Podobne zdanie mają szefowie PGE Skry Bełchatów oraz Jastrzębskiego Węgla, którzy w tej chwili nie mają rosyjskiego rywala, lecz ewentualnie mogliby go napotkać w kolejnych meczach.

Czytaj także: