Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Paweł Michalak 04.03.2022

Państwowa Agencja Atomistyki: sytuacja radiacyjna w Polsce jest w normie

Państwowa Agencja Atomistyki zapewnia, że sytuacja radiacyjna w Polsce jest w normie. Powołując się na ukraiński dozór jądrowy, podała także, że bezpieczna jest Zaporoska Elektrownia Jądrowa, która stała się w nocy z czwartku na piątek celem ataków Rosjan. W wyniku rosyjskiego ostrzału wybuchł pożar. Elektrownia w Zaporożu to największa elektrownia jądrowa na Ukrainie i w Europie.

"Nie ma uszkodzeń systemów ważnych dla bezpieczeństwa jądrowego Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej w związku z ostrzałem artyleryjskim" - czytamy w komunikacie PAA zamieszczonym na Twitterze. Agencja dodaje w nim, że na terenie elektrowni nie odnotowano wzrostu poziomu promieniowania.

Pożar opanowany

Nad ranem Rosjanie próbowali opanować zaporoską elektrownię atomową na Ukrainie. Na terenie zakładu wybuchły walki, kompleks został ostrzelany przez rosyjską artylerię. W wyniku ostrzału wybuchł pożar w budynku szkoleniowym położonym obok elektrowni. Ogień ugasili ukraińscy strażacy.

"Budynek administracyjny Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej i przejście do samej elektrowni są w rękach okupantów. Pracownicy elektrowni kontynuują pracę w blokach energetycznych, zapewniając stabilną działalność obiektów jądrowych. Promieniowanie jest w normie" - oświadczył Enerhoatom.

Posłuchaj
00:40 11602748_1poz-busz.mp3 Wybuchł pożar w zaporoskiej elektrowni jądrowej. Jest to wynik ataku sił rosyjskich na miasto Enerhodar. Znajduje się tam 6 reaktorów jądrowych elektrowni. O szczegółach Paweł Buszko (IAR) 

Zełenski: Rosja chce wywołać katastrofę atomową

Prezydent Ukrainy oskarżył Rosję o próby wywołania katastrofy atomowej poprzez celowy ostrzał Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej w Enerhodarze.

Ostrzał doprowadził do pożaru w bezpośrednim sąsiedztwie elektrowni. Pociski trafiły również w budynek jednego z sześciu reaktorów. Prezydent Zełenski ostrzegł w zamieszczonym na Facebooku apelu, że Rosjanie celowo stwarzają jądrowe niebezpieczeństwo.

Czytaj także:

"Rosjanie wykorzystują czołgi wyposażone w termowizję. Wiedzą, do czego strzelają, przygotowali się do tego. Zwracam się do wszystkich Ukraińców, Europejczyków i wszystkich ludzi, którzy znają słowo Czarnobyl, którzy wiedzą, jakie konsekwencje przyniósł wybuch w tamtejszej elektrowni. To była globalna katastrofa. Z jej skutkami walczyły tysiące ludzi. Dziesiątki tysięcy trzeba było ewakuować. Rosja chce to powtórzyć, ale sześć razy mocniej".

"Taka katastrofa oznaczałaby ewakuację całej Europy"

Zaporoska Elektrownia Jądrowa jest największa w Europie. Znajduje się na drodze natarcia, które rosyjska armia prowadzi z terytorium okupowanego Krymu. Wołodymyr Zełenski przypomniał, że na Ukrainie znajduje się 15 reaktorów, które Rosja może potencjalnie zniszczyć. Podkreślił, że taka katastrofa oznaczałaby "ewakuację całej Europy".

Na miejscu pracowali strażacy, którzy początkowo znaleźli się pod ostrzałem Rosja. W sprawie elektrowni do Wołodymyra Zełenskiego zadzwonił prezydent USA Joe Biden. Pracownicy elektrowni poinformowali, że promieniowanie jest w normie. Amerykański Departament Energii poinformował, że reaktory elektrowni w Enerhodarze są dobrze chronione i bezpiecznie wyłączane.

Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl

paw/