Organizacja chce zaopatrzyć w sumie kilkadziesiąt placówek na Ukrainie. Polska Misja Medyczna chce też kupić szpital polowy, by wysłać go na Ukrainę.
- Zapewni dodatkowe miejsca dla pacjentów, którzy potrzebują natychmiastowej pomocy medycznej, a nie mają w zasięgu szpitala, który może im tej pomocy udzielić. Taki szpital składa się z kilku namiotów. Jest zaopatrzony we własne źródło energii, w generatory prądu - mówi Małgorzata Olasińska-Chart z Polskiej Misji Medycznej.
Zbiórka na szpital polowy
Koszt zakupu takiego szpitala polowego to około trzech milionów złotych. Polska Misja Medyczna zbiera pieniądze na ten cel, a jednocześnie rozmawia ze stroną ukraińską o tym, gdzie mogłaby stanąć taka mobilna placówka. Polska Misja Medyczna chce też wysłać na Ukrainę ambulansy, które udzielałby pierwszej pomocy poszkodowanym.
Zbiórki na pomoc dla Ukrainy prowadzą też inne polskie organizacje, w tym Caritas Polska, Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej oraz Polska Akcja Humanitarna.
Nasz reporter Paweł Kurek rozmawiał z wolontariuszką Caritas o najważniejszych potrzebach uchodźców z Ukrainy i sytuacji przy granicy. - Caritas jest teraz obecny w wielu miejscach na granicy z Ukrainą. Jest bardzo dużo ludzi. Oni są zagubieni, nie wiedzą, co mają robić, gdzie się teraz udać, potrzebują informacji, kart sim do telefonów - powiedziała wolontariuszka Natasza.
00:48 11615762_1.mp3 Ukraina: sześć szpitali z pomocą z Polski. Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
»» ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny ««
Od 24 lutego, kiedy Władimir Putin wydał rozkaz zaatakowania Ukrainy, do Polski uciekło z tego kraju milion 370 tysięcy osób. Sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Ołeksij Daniłow poinformował, że od początku wojny zginęło w kraju 67 dzieci. Polityk ponowił apel o ustanowienie zakazu lotów nad Ukrainą.
Z kolei jak podały władze Mariupolu "1170 cywilów zginęło w mieście od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji". Mer Mariupola Sierhij Orłow powiedział, że blisko 50 ciał pochowano dzisiaj w mogile zbiorowej. - Ci, którzy pozostali w mieście nie mają dostępu do wody, elektryczności, brakuje żywności. Mieszkańcy topią śnieg, aby zdobyć wodę - powiedział mer Mariupola.
Czytaj również:
***
Polskie Radio tymczasowo uruchomiło transmisję w czasie rzeczywistym sygnału ukraińskiego radia poprzez swoje nadajniki cyfrowe w technologii DAB+. Sygnał publicznego ukraińskiego nadawcy dostępny jest także na kanałach internetowych Polskiego Radia. Dzięki temu przebywający w Polsce Ukraińcy będą mogli łatwiej słuchać audycji swojego radia publicznego.
nt