Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Filip Ciszewski 21.03.2022

Ukraiński raport z frontu: ofensywa bez postępów, rosyjscy żołnierze kradną i terroryzują ludność

Nie doszło do istotnych zmian na froncie ukraińskiej obrony przed rosyjską agresją – podsumował niedzielne działania wojsk sztab generalny armii ukraińskiej w porannym komunikacie. Wojska rosyjskie na zajętych terytoriach zastraszają ludność, a także posuwają się do kradzieży żywności i samochodów.

"Pozycje i charakter działań obronnych nie zmieniły się istotnie w ciągu minionej doby" – podano w komunikacie z godz. 5 rano czasu polskiego. Zaznaczono, że armia rosyjska zmniejszyła intensywność wykorzystania lotnictwa bojowego.

Jak podano, siły ukraińskie zniszczyły siedem rosyjskich celów w powietrzu – jeden samolot, cztery bezzałogowce i dwie rakiety manewrujące. Atakowano również z powietrza pozycje rosyjskie.

Terror i przymusowa mobilizacja

"Okupanci kontynuują terroryzowanie ludności i grabieże na zajętych terytoriach" – czytamy w komunikacie. Sztab podał, że żołnierze rosyjscy kradną samochody, żywność i inne "zasoby materialne".

Według sztabu na zajętych przez siły rosyjskie terenach obwodu donieckiego i ługańskiego nadal prowadzona jest przymusowa mobilizacja.

Katastrofa humanitarna

Po 25 dniach agresji zbrojnej przeciwko Ukrainę siły rosyjskie zajęły i utrzymują część terytoriów na północy, północnym wschodzie, południu i południowym wschodzie kraju. Najcięższa sytuacja humanitarna jest w stale atakowanych Mariupolu w obwodzie donieckim, Charkowie na wschodzie i w Czernichowie na północy.

Według raportu dziennikarzy śledczych z Central Intelligence Team dowództwo rosyjskie przerzuca nowe siły na granicę z Ukrainą z różnych regionów kraju. 

Czytaj także:


fc