Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Michał Chodurski 06.01.2011

Gołoledź sparaliżowała Niemcy

Setki wypadków drogowych, połamane nogi i częściowo odwołane loty. U naszych sąsiadów za Odrą gołoledź sparaliżowała ruch.
Niemcy, gołoledźNiemcy, gołoledźfot.EPA

Niemcy to jedno wielkie lodowisko. Marznący deszcz i topniejący śnieg spowodowały gołoledź, której ofiarą padły setki osób. W samym tylko Berlinie ze złamaniami i stłuczeniami do szpitali trafiło w czwartek prawie 150 osób. Straż pożarna wprowadziła w stolicy stan wyjątkowy. Dolna Saksonia zaś ze względu na fatalne warunki zamknęła dziś szkoły.

Na prawie wszystkich drogach krajowych notuje się wzrost liczby wypadków i karamboli - auta stają w poprzek lub dachują. W Bawarii, w zderzeniu autokaru z ciągnikiem rannych zostało 30 osób, podróżujących z Kosowa. Z powodu oblodzenia zamknięte pozostają całe odcinki autostrad, zwłaszcza na północy Niemiec. Podobnie jest z chodnikami i ulicami w miastach. W niektórych dzielnicach Hanoweru nie jeżdżą autobusy miejskie.

Również niektóre z lotnisk, np. w Norymberdze odwołały część lotów. Odwilży towarzyszą ulewne deszcze, co zwiększa ryzyko powodzi.

mch