Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Paweł Majewski 22.04.2022

Ekstraklasa: walka o tytuł wkracza w decydującą fazę. Pogoń musi ograć Legię [ZAPOWIEDŹ]

Raków i Lech w 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy podejmą w niedzielę drużyny walczące o utrzymanie w piłkarskiej elicie. Częstochowski lider zagra z Górnikiem Łęczna, a poznański wicelider - ze Stalą Mielec. Trzecia Pogoń Szczecin w szlagierze zmierzy się tego dnia u siebie z Legią Warszawa.

Czołowa trójka tabeli rozgrywała w minioną środę mecze awansem już z 31. kolejki - zaplanowanej na przełom kwietnia i maja. Przyspieszenie ich spotkań wynikało z faktu, że Lech i Raków zmierzą się 2 maja w Warszawie w finale Pucharu Polski.

Raków Częstochowa najbliżej mistrzostwa?

Piłkarze z Częstochowy pokonali w szlagierze w Szczecinie Pogoń 2:1 i awansowali na pozycję lidera. Mają 62 punkty, podobnie jak Lech, który wygrał z Górnikiem Łęczna 3:0.

Raków wyprzedza "Kolejorza", ponieważ ma lepszy bilans bezpośrednich meczów (2:2 i 1:0).

Pogoń ustępuje prowadzącej dwójce o trzy punkty. Jest w trudniejszej sytuacji również z tego powodu, że ma gorszy bilans bezpośrednich meczów zarówno z Rakowem, jak i Lechem (nie wygrała żadnej z czterech potyczek z tymi rywalami).

Częstochowski zespół pozostaje niepokonany od 15 grudnia. Od tego czasu w lidze wygrał dziewięć meczów i trzy razy zremisował, a także odniósł dwa zwycięstwa w Pucharze Polski.

Wydaje się, że Raków jest obecnie faworytem walki o tytuł - ma teoretycznie najłatwiejszy terminarz do końca sezonu. Aż trzy z czterech meczów zagra u siebie: z Górnikiem Łęczna, Cracovią i Lechią Gdańsk, a na wyjeździe tylko z KGHM Zagłębiem Lubin.

Ciężkie zadanie Pogoni 

Na razie podopiecznych Marka Papszuna czeka rywalizacja z beniaminkiem z Łęcznej, który jest blisko powrotu do 1. ligi. Do bezpiecznej strefy ekipa z Lubelszczyzny traci cztery punkty, na dodatek ma jeden mecz rozegrany więcej od rywali z dołu tabeli.

Początek niedzielnego spotkania w Częstochowie o godz. 15.00.

Teoretycznie proste zadanie czeka tego dnia również Lecha, który już o 12.30 podejmie Stal. Mielczanie w ostatnich ośmiu meczach zanotowali sześć porażek i dwa remisy. W tabeli spadli na 13. miejsce (33 pkt) i mają przed sobą trudny terminarz.

Najciekawiej w tej serii zapowiada się potyczka Pogoni z dziesiątą Legią, która - o czym wiadomo od dawna - nie obroni mistrzowskiego tytułu.

Trudno wskazać zdecydowanego faworyta - wprawdzie "Portowcy" są w czołówce, ale warszawska drużyna spisuje się wiosną bardzo dobrze i szybko wydostała się ze strefy spadkowej.

Śląsk Wrocław musi wygrać 

Najbliższą kolejkę rozpoczną piątkowe spotkania Radomiaka z Cracovią oraz walczącego o utrzymanie Zagłębia Lubin (15. miejsce) z Górnikiem Zabrze.

Sobota będzie ważna m.in. dla Śląska. Czternasty w tabeli wrocławski zespół zagra u siebie z ostatnim Bruk-Betem Termalicą Nieciecza i zapewne nikt w ekipie gospodarzy nie wyobraża sobie innego wyniku niż zwycięstwo. Ewentualna wpadka mogłaby mieć dla Śląska poważne konsekwencje.

Ostatnim akordem 30. kolejki będzie poniedziałkowe spotkanie szesnastej Wisły Kraków z jej imienniczką z Płocka.

Program 30. kolejki:
piątek, 22 kwietnia
Radomiak Radom - Cracovia Kraków (18.00; sędzia Damian Kos z Wejherowa)
KGHM Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze (20.30; Łukasz Kuźma z Białegostoku)
sobota, 23 kwietnia
Śląsk Wrocław - Bruk-Bet Termalica Nieciecza (15.00; Piotr Lasyk z Bytomia)
Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok (17.30; Tomasz Kwiatkowski z Warszawy)
Lechia Gdańsk - Warta Poznań (20.00; Bartosz Frankowski z Torunia)
niedziela, 24 kwietnia
Lech Poznań - PGE FKS Stal Mielec (12.30; Daniel Stefański z Bydgoszczy)
Raków Częstochowa - Górnik Łęczna (15.00; Krzysztof Jakubik z Siedlec)
Pogoń Szczecin - Legia Warszawa (17.30; Szymon Marciniak z Płocka)
poniedziałek, 25 kwietnia
Wisła Kraków - Wisła Płock (19.00; Damian Sylwestrzak z Wrocławia)

Czytaj także:

/empe