Media:Polak na wylocie z Napoli
W ostatnich pięciu meczach Napoli w Serie A Zieliński tylko dwukrotnie znalazł się w pierwszej jedenastce zespołu Luciano Spallettiego. Media donosiły o kłótni między Polakiem a włoskim szkoleniowcem, do której doszło na początku kwietnia, podczas meczu z Atalantą. Dziennikarze w Italii wskazują również, że pomocnik nie gra na miarę swojego potencjału, a na murawie bywa apatyczny.
"Spaletti będzie musiał znaleźć alternatywy, ale przede wszystkim uzyskać odpowiedzi od tych, którzy teraz rozczarowują. Na szczycie listy znajduje się Piotr Zieliński. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy jakość występów Polaka bardzo spadła, a po stracie miejsca w pierwszym składzie, nie było z jego strony żadnej konkretnej reakcji" - ocenia "La Reppublica".
Zdaniem dziennika polski pomocnik przestał się rozwijać i nie wytrzymuje presji związanej z grą na najwyższym poziomie. "Nie kwestionuje się jego walorów technicznych, a mentalne. Za miesiąc Zieliński skończy 28 lat i nigdy nie było z jego strony oczekiwanego skoku jakościowego" - czytamy.
Z kolei neapolitańskie "Il Mattino" twierdzi, że Zieliński stracił status gracza "nietykalnego" i niebawem może opuścić Neapol. "Nie jest już niezastąpionym piłkarzem w Napoli, mimo że do niedawna był nie na sprzedaż. Jeżeli latem pojawi się odpowiednia oferta, Napoli może się pozbyć polskiego pomocnika" - podaje dziennik.
Kierunek Monachium?
Mimo spadku formy, Zieliński nadal zajmuje mocną pozycję na rynku transferowym. Branżowy portal Transfermarkt wycenia go na 50 mln euro. Kontrakt polskiego rozgrywającego z Napoli obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku. Jako potencjalny następca Zielińskiego w Neapolu wymieniany jest Antonin Barak z Hellasu Werona. 27-letni Czech zagrał w tym sezonie w 27 meczach, strzelając 10 goli i notując 4 asysty.
Jak podaje "La Repubblica", działacze Bayernu Monachium są zainteresowani ściągnięciem Polaka w letnim okienku transferowym. Zieliński w obecnej kampanii zdobył 7 bramek w 31 meczach. Zdaniem dziennika, trener Spaletti chciałby zatrzymać pomocnika w klubie, jednak nie będzie blokował potencjalnego transferu.
Czytaj także:
red