Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Bartosz Goluch 05.05.2022

MŚ Katar 2022: kuriozalna wymówka trenera Szwedów po przegranej z Polską. "Pomogła im wojna"

Selekcjoner reprezentacji Szwecji Janne Andersson wrócił do porażki, jakiej doznali jego podopieczni w finale baraży o awans do MŚ 2022 w Katarze z Polską (0:2). Trener "Trzech Koron" twierdzi, że Biało-Czerwonym w kwalifikacji pomógł... wybuch wojny na Ukrainie.

Reprezentacja Polski awansowała do finału miniturnieju barażowego automatycznie, po dyskwalifikacji Rosjan. Decyzja FIFA wiązała się z wybuchem wojny na Ukrainie, którą rozpętała Rosja. Zamiast ze "Sborną" Biało-Czerwoni zagrali towarzysko ze Szkocją (1:1). W tym czasie Szwecja po dogrywce pokonała Czechy 1:0. Trener Andersson twierdzi, że Polska zawdzięcza awans właśnie temu splotowi okoliczności.

Wszyscy zgodzimy się, że to było dość trudne losowanie. Potem nadeszła straszna wojna, która dała Polsce przewagę - powiedział selekcjoner reprezentacji Szwecji cytowany, przez portal aftonbladet.se.

Na szczęście nie jest to jedyne wytłumaczenie Anderssona, który podkreśla, że jego piłkarze przyjechali na zgrupowanie z "obniżoną samooceną" po serii meczów klubowych.

- [Po meczu z Czechami - red.] mieliśmy kilka dni na zbudowanie pewności na mecz z Polską. Ponownie stworzyliśmy wystarczająco sobie dużo okazji, aby objąć prowadzenie w tym meczu, ale nie zrobiliśmy tego. To, co wpłynęło na nas ogromnie, bardziej niż kiedykolwiek, to gra zawodników w ich klubach - podkreśla. - Jeśli grasz tydzień w tydzień, po prostu grasz dalej, tak jak jeśli masz szansę na bramkę, zwykle je zdobywasz - dodał.

Podczas gdy Szwedzi rozdrapują stare rany, polscy kibice odliczają dni do rozpoczęcia mundialu w Katarze. MŚ 2022 wystartują 21 listopada. Reprezentacja Polski w fazie grupowej zmierzy się z Meksykiem, Arabią Saudyjską oraz Argentyną.

Czytaj także:

bg