Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Radosław Różycki 08.01.2011

Walka na Wiśle. Lodołamacze w akcji

Lodołamacze rozpoczęły kruszenie lodu na Wiśle przy zaporze we Włocławku, skąd płyną w górę rzeki w kierunku Płocka.
Walka na Wiśle. Lodołamacze w akcjifot. PAP/Jerzy Undro

Obniża się poziom Wisły w rejonie Wyszogrodu i Kępy Polskiej na Mazowszu. Lodołamacze, które rozpoczęły w sobotę rano kruszenie lodu na rzece przy zaporze we Włocławku, mogą dopłynąć do Płocka już w poniedziałek.

Jak poinformowała PAP rzeczniczka starostwa płockiego Dagmara Kobla-Antczak, w sobotę przed południem poziom Wisły w Wyszogrodzie wynosił 595 cm, przekraczając tam stan alarmu o 45 cm, a w Kępie Polskiej 441 cm, czyli 9 cm poniżej stanu alarmowego.

Dane te oznaczają, że od piątku w południe poziom rzeki w Wyszogrodzie obniżył się o 5 cm, a w Kępie Polskiej o 7 cm.

W sobotę rano kruszenie lodu na Wiśle przy zaporze we Włocławku rozpoczęły cztery lodołamacze. Mają do nich dołączyć jeszcze dwa. Jednostki będą płynąć w górę rzeki, w kierunku Płocka. Ich zadaniem jest utworzenie w pokrywie lodowej rynny o szerokości od 400 do 600 metrów, która umożliwi swobodne spływanie wody i kry z górnego biegu rzeki. Grubość lodu na Wiśle pomiędzy Płockiem a Włocławkiem wynosi 25-30 centymetrów.

Akcja lodołamania ma charakter prewencyjny. Chodzi o przygotowanie Zalewu Włocławskiego, czyli odcinka Wisły od Płocka do Włocławka, na ewentualną falę wezbraniową spowodowaną obecną odwilżą. Zbiornik Włocławski jest największym sztucznym zalewem w Polsce. Rozciąga się pomiędzy Płockiem i Włocławkiem. Jego długość wynosi 58 kilometrów, a szerokość waha się do 500-2500 metrów.
- Jeżeli nie będzie niespodziewanych przeszkód, lodołamacze dopłyną do Płocka w poniedziałek - zapowiedziała Kobla-Antczak.

Służby przeciwpowodziowe przewidują, iż w związku z odwilżą poziom Wisły w rejonie Wyszogrodu i Płocka w ciągu najbliższych dni może się podnieść.
W siedmiu nadwiślańskich gminach powiatu płockiego: Słubice, Mała Wieś, Wyszogród, Bodzanów, Słupno, Nowy Duninów i Gąbin obowiązuje wciąż alarm powodziowy, wprowadzony tam na początku grudnia 2010 r.

Zatory na Bugu

Zatory lodowe na Bugu w rejonie Włodawy, Terespola i w gminie Hanna powodują wzrost poziomu wody. W ciągu ostatnich 12 godzin poziom Bugu we Włodawie wzrósł o 10 centymetrów. W tej chwili przekracza stan alarmowy o 35 centymetrów.
Dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie Włodzimierz Stańczyk mówi, że lodu na Bugu nie można kruszyć tak jak robi się to na Odrze i Wiśle. Według specjalistów lodowe zatory na Bugu powinny spłynąć podczas obecnej odwilży. Wówczas poziom wody opadnie

rr