Szef polskiego rządu podkreślił podczas konferencji prasowej w Ostrowie Wielkopolskim, że wojnę można zatrzymać militarnie, lecz także gospodarczo. Dodał, że "jesteśmy w tyglu zmiany geopolitycznej i nie możemy dopuścić do tego, żeby Rosja zaszantażowała nas wszystkich".
Premier Mateusz Morawiecki stwierdził, że jest pewnym rozczarowaniem fakt, że są państwa członkowskie - i to nie tylko jedno czy dwa, lecz kilka lub nawet więcej - które chcą się ugiąć i płacić w rublach. - Jest przyzwolenie na płacenie na gaz w rublach - mówił.
- My mówimy twardo: "nie". Odejdźmy jak najszybciej od rosyjskich węglowodorów - powiedział premier.
- Ale chcemy też zachować jedność, dlatego działamy na dwóch instrumentach: jedność Unii Europejskiej i jak najdalej posunięte sankcje wobec Rosji - dodał Mateusz Morawiecki.
Premier podkreślił, że Kreml jak najszybciej musi zrozumieć, że do sankcji podchodzimy bardzo poważnie i wiemy, że będą one sporo kosztować Europę. Zdaniem szefa rządu będzie to jednak bardzo ważny czynnik, który doprowadzi do szybszego zakończenia wojny.
Czytaj także:
Zamknięte spotkanie w Brukseli, nieoczekiwanie zwołane przez Francję
Nowe wytyczne Komisji Europejskiej w sprawie płatności za gaz w rublach wywołały oburzenie części krajów - ustaliła w piątek nieoficjalnie brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka.
00:59 11739204_1.mp3 Nowe wytyczne KE ws. płatności w rublach za gaz. Oburzenie części krajów oraz oskarżenia o lobbing i korupcję. Relacja Beaty Płomeckiej z Brukseli (IAR)
Padły oskarżenia o lobbing i korupcję. Przypomnijmy - zgodnie z dekretem Putina spółki kupujące gaz z Rosji powinny otworzyć konta w Gazprombanku i płacić za gaz w rublach. Polska i Bułgaria, które odmówiły spełnienia tego żądania, zostały odcięte przez Rosję od dostaw błękitnego paliwa.
"Komisja przymyka oczy i pokazuje krajom członkowskim jak ulegać żądaniom Rosji, jednocześnie unikając sankcji" - powiedział Beacie Płomeckiej jeden z unijnych dyplomatów.
Komisja przedstawiła swoje wytyczne na zwołanym w trybie pilnym spotkaniu wczoraj wieczorem, na szczeblu ekspertów. Są one wątpliwie prawnie - komentują rozmówcy brukselskiej korespondentki Polskiego Radia.
Z ich relacji wynika, że ani razu podczas spotkania Komisja nie powiedziała otwarcie, że nie zgadza się na płatność w rublach, i że to byłoby złamaniem sankcji. Komisja podkreśla, że otwarcie konta w Gazprombanku w euro, czy dolarach nie jest złamaniem sankcji, jeśli spółki płacą za gaz w walutach określonych kontraktach i że takie płatności definitywnie zwalniają je z dalszych zobowiązań. I wystarczy, według Brukseli, że firmy złożą oświadczenie, że wypełniają swoje kontrakty, uznając za zrealizowaną płatność w euro lub dolarach.
Czytaj także:
Zmiana stanowiska KE: nagle nie zabrania płacenia w rublach
Kilku unijnych dyplomatów powiedziało brukselskiej korespondentce Polskiego Radia, że część ekspertów wyraziła zdziwienie, a niektórzy oburzenie propozycją Komisji. Posypały się pytania - jak zatem traktować przewalutowanie z kont w euro na konta w rublach. Komisja odpowiadała, że transakcje między kontami przez Gazprombank nie są ani ominięciem, ani złamaniem sankcji.
"To jest niepoważne" - skomentował jeden z dyplomatów. "To pachnie lobbingiem koncernów i korupcją" - skomentował inny rozmówca brukselskiej korespondentki Polskiego Radia. Podziela tę opinię jeden z urzędników, który uważa, że z propozycją Komisją wydawały się być wcześniej zapoznane między innymi Francja, co mogłoby być jeszcze zrozumiałe jako prezydencja, ale też Niemcy, Węgry i nie jest wykluczone, że Włochy.
Jeden z dyplomatów powiedział, że podejrzenia budzi sam fakt zorganizowania spotkania w trybie pilnym, z zaskoczenia, w piątek wieczorem. Wyraził też opinię, że Rosjanie powoli wciągają unijne firmy w interesy, jak gdyby się nic nie stało. Sprawa będzie miała ciąg dalszy - na posiedzeniu ambasadorów krajów członkowskich w przyszłym tygodniu.
/IAR/in./
***
Polskie Radio tymczasowo uruchomiło transmisję w czasie rzeczywistym sygnału Ukraińskiego Radia poprzez swoje nadajniki cyfrowe w technologii DAB+. Sygnał publicznego ukraińskiego nadawcy dostępny jest także na kanałach internetowych Polskiego Radia. Dzięki temu przebywający w Polsce Ukraińcy będą mogli łatwiej słuchać audycji swojego radia publicznego.
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl