Australia: rośnie liczba ofiar powodzi

Premier Australii Gulia Gillard ostrzegła, że trzeba przygotować się na najgorsze. Liczba ofiar może jeszcze wzrosnąć.

Burmistrz miasta Brisbane zarządził ewakuację niżej położonych dzielnic w centrum stolicy stanu, położonych nad rzeką Brisbane. Poziom wody wzrasta tam bardzo szybko. Fala powodziowa, która wdziera się do miasta, może zalać ponad 6,5 tysiąca domów. Mieszkańcy uciekają na mniej zagrożone tereny.

To największa powódź w tym regionie od 1975 roku. W ciągu dwóch dni sytuacja może się jeszcze pogorszyć, ponieważ może przepełnić się zbiornik pobliskiej tamy. Jeśli dojdzie do takiej sytuacji, pracownicy zapory będą zmuszeni do spuszczania nadmiarów wody.

Wzrasta też poziom wody na rzekach w północnych rejonach stanu Nowa Południowa Walia. Najtrudniejsza sytuacja panuje w Grafion. Rzeka Clarence przekroczyła już tam stan alarmowy.

kk