Wojna na Ukrainie. Premier Morawiecki: to punkt zwrotny w historii Europy

W Brukseli zorganizowano czwartą konferencje Kalinowskiego dotycząca sytuacji na Białorusi, tym razem w kontekście wojny na Ukrainie.

- Od prawie czterech miesięcy Ukraina walczy o swoją wolność i naszą wolność. Ta wojna będzie miała gigantyczne konsekwencje dla naszego bezpieczeństwa, dla przyszłości Ukrainy i przyszłości Białorusi. W ciągu kilku tygodni Rosja zdołała zniszczyć międzynarodowy porządek, który trwał przez dziesięciolecia. Powoduje to poważne zagrożenia dla naszego bezpieczeństwa, ale także szanse na odbudowę i poprawę starego systemu - powiedział szef polskiego rządu.

Ukraina w UE

Szef Rady Europejskiej opowiedział się za przyznaniem Ukrainie statusu kraju kandydującego do Unii. Charles Michel oczekuje, że taka będzie decyzja przywódców państw członkowskich, którzy pojutrze przylatują na szczyt do Brukseli. Przewodniczący Rady napisał o tym w liście do liderów, zapraszając ich na dwudniową naradę. Opublikował także przesłanie wideo.

Charles Michel podkreślił, że nadszedł czas na uznanie europejskiej perspektywy Ukrainy. I wprawdzie - jak mówił - do wejścia do Unii potrzebne będzie spełnienie wielu warunków, szczególnie tych dotyczących praworządności czy walki z korupcją, ale z pewnością przyszłość Ukrainy leży w Unii. "Obywatele Ukrainy wybrali wolność, demokrację i europejską przyszłość i teraz o to walczą" - powiedział.

W liście do unijnych przywódców szef Rady napisał też, że konsekwencje wojny odczuwalne są w innych częściach świata. Wskazał, że Rosja traktuje dostawy żywności jako broń, kradnie zboże, blokuje porty i zamienia ukraińskie pola uprawne w pola bitew. Charles Michel podkreślił, że krajom Afryki grozi głód, niestabilność polityczna i społeczna.

>>> AGRESJA ROSJI NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<

as