Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Natalia Wierzbicka 08.07.2022

HIMARS sieje postrach w armii rosyjskiej. Pentagon zapowiedział kolejną dostawę na Ukrainę

Jak zapowiedział wysoki rangą przedstawiciel Pentagonu "Stany Zjednoczone dostarczą Ukrainie dodatkowe cztery systemy artylerii rakietowej HIMARS oraz tysiąc sztuk precyzyjnej amunicji artyleryjskiej". Nowy pakiet pomocy wojskowej będzie wart 400 mln dolarów.

Urzędnik powiedział dziennikarzom, że nowy pakiet będzie zawierał m.in. cztery wyrzutnie HIMARS wraz z pociskami rakietowymi, 1000 sztuk precyzyjnej amunicji artyleryjskiej kalibru 155 mm, pojazdy taktyczne oraz systemy przeciwartyleryjskie, a także amunicję burzącą i części zamienne.

12 systemów HIMARS do dyspozycji

Nowy pakiet oznacza, że Ukraina będzie miała wkrótce do dyspozycji 12 systemów HIMARS. Oficjel ocenił, że ukraińskie siły zbrojne robią dobry użytek z dotychczas przekazanych ośmiu wyrzutni, uderzając precyzyjnie w strategicznie ważne cele takie jak składy amunicji, czy stanowiska dowódcze. Podkreślił, że w obsłudze systemów przeszkolono już ponad 100 ukraińskich żołnierzy.

Zaznaczył też, że rosyjskie doniesienia o rzekomym zniszczeniu dwóch z przekazanych wyrzutni HIMARS są nieprawdziwe. - Widzimy teraz, że Ukraina z powodzeniem uderza w rosyjskie cele na Ukrainie, tzn. głębiej za linią frontu, zakłócając rosyjskie zdolności, by prowadzić obecną operację artyleryjską - powiedział urzędnik. - Wiemy, że oni atakują cele, które mają poważne skutki na polu bitwy - zauważył.

Podkreślił też, że dostawa tysiąca sztuk naprowadzanych GPS pocisków artyleryjskich do haubic 155 mm pozwoli Ukrainie oszczędzić amunicję i uderzać w rosyjskie cele z większą precyzją. Dodatkowy pakiet broni dla Ukrainy oznacza, że wartość zadeklarowanej przez USA pomocy wojskowej od początku rosyjskiej inwazji wyniesie 7,3 mld dolarów.

Przedstawiciel Pentagonu stwierdził, że według amerykańskiej oceny Rosja "wcale nie wygrywa" obecnej wojny "zwłaszcza w stosunku do początkowych celów", a powolne postępy rosyjskich wojsk w Donbasie okupione są dotkliwymi stratami, które mocno wpływają na morale żołnierzy. Dodał też, że straty rosyjskich jednostek są "na tyle wysokie, że będą musiały się zreorganizować" i prawdopodobnie przerwać swoje główne działania ofensywne.

Czytaj więcej:

Zobacz także: Marek Ast w Polskim Radiu 24

nt