Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Elżbieta Świątek 19.07.2022

Dramatyczne informacje z Mariupola. "W rosyjskich obozach filtracyjnych jest 10 tys. mieszkańców"

Wadym Bojczenko, lojalny wobec Kijowa mer Mariupola poinformował, że w rosyjskich obozach filtracyjnych przetrzymywanych jest ponad 10 tys. mieszkańców tego miasta. - Mamy informację o tym, że jeden z urzędników nie wytrzymał tortur i zmarł w więzieniu - powiedział. 

Wadym Bojczenko poinformował, że cywile są przetrzymywani w obozach w samym Mariupolu i poza miastem. - To urzędnicy, pracownicy miejscy, których aresztowali okupanci, wysłali za kraty i poddają (ich) torturom - podkreślił mer na konferencji prasowej.

- Mamy informację o tym, że jeden z urzędników nie wytrzymał tortur i zmarł w więzieniu. Rosjanie naciskają na mieszkańców Mariupola, by współpracowali z nimi, ale mieszkańcy się nie zgadzają - powiedział Bojczenko, cytowany przez Suspilne.

We wrześniu okupacyjne siły mogą zacząć rozdawać mieszkańcom paszporty rosyjskie i kierować ich na front - dodał.

W zeszłym tygodniu sekretarz stanu USA Antony Blinken wezwał Rosję do zaprzestania deportacji Ukraińców.  - Rosja musi natychmiast wypuścić na wolność Ukraińców, których przymusowo wywieziono z kraju, zapewnić im bezpieczny powrót do domu i zatrzymać proces tzw. filtracji - przekazał w wydanym w wydanym oświadczeniu.

Czwarta Konwencja Genewska

- Bezprawny przewóz i deportacja osób to poważne naruszenie Czwartej Konwencji Genewskiej o ochronie ludności cywilnej i stanowi zbrodnię wojenną - stwierdził.

Sekretarz stanu poinformował, że Moskwa "celowo oddziela ukraińskie dzieci od rodziców i porywa inne (dzieci) z domów dziecka przed oddaniem ich do adopcji w Rosji", jak i "zatrzymuje (...) tysiące ukraińskich cywilów, którzy nie przeszli »filtracji«".

- Szacunki z różnych źródeł, w tym pochodzące od rządu rosyjskiego, wskazują, że władze rosyjskie przesłuchały, zatrzymały i przymusowo deportowały od 900 tys. do 1,6 mln obywateli Ukrainy, w tym 260 tys. dzieci, z ich domów do Rosji, często do oddalonych regionów na Dalekim Wschodzie - przekazał Blinken.

W ramach tzw. operacji filtracyjnych rozdzielane są rodziny, konfiskowane ukraińskie paszporty i wydawane rosyjskie "w wyraźnej próbie zmiany demograficznej części terytoriów Ukrainy", jak napisano w oświadczeniu.

Czytaj także:

es