Nowy rozdział w karierze Lewandowskiego
Od kilku tygodni FC Barcelona pracowała nad tym, by Robert Lewandowski zawitał na Camp Nou. Sam Polak podkreślił na koniec sezonu, że chce odejść z Bayernu Monachium. Ostatecznie po wielu negocjacjach oba kluby doszły do porozumienia.
Lewandowski, dołączając do "Dumy Katalonii" za kwotę 50 mln euro (45 mln + 5 bonusów) stał się najdroższym polskim piłkarzem w historii. Wcześniej rekord należał do Piątka, który za 35 mln euro przeszedł z Genoi do AC Milan.
- Ostatnie dni były... bardzo długie. Najważniejsze jest jednak to, że transfer udało się dopiąć. Teraz mogę skoncentrować się na nowym rozdziale w moim życiu. To dla mnie wyzwanie - przyznał "Lewy" w rozmowie z klubową telewizją.
Koncert Barcelony w Miami
Lewandowski pojawił się na przedmeczowym treningu, jednak mecz z Interem Miami oglądał z wysokości trybun. Kibice "Blaugrany" byli świadkami dwóch udanych debiutów - po raz pierwszy w nowych barwach zagrali Raphinha oraz Andreas Christensen. Pierwszy z nich już po 45 minutach miał na swoim koncie dwie asysty i bramkę.
Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 6:0. Bramki strzelali Aubameyang, Raphinha, Fati, Gavi, Depay oraz Dembele. W kolejnym meczu rywalem Barcelony będzie Real Madryt. Wiele wskazuje na to, że to właśnie wtedy będziemy świadkami debiutu Lewandowskiego w nowych barwach. Sparingowe El Clasico zaplanowano na 24 lipca (niedziela) o godz. 5.00 polskiego czasu.
Czytaj także:
