Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Sylwia Mróz 18.01.2011

Kłopotek: minister Klich do dymisji

Poseł Eugeniusz Kłopotek uważa, że minister obrony Bogdan Klich powinien sam podać się do dymisji.
Minister obrony narodowej Bogdan KlichMinister obrony narodowej Bogdan Klich(fot. PAP/Jacek Turczyk)

Poseł Kłopotek powiedział w Polskim Radiu PiK, że ludowców nie będzie obowiązywała dyscyplina partyjna, a on tym razem nie poprze ministra z koalicyjnego ugrupowania. Jego zdaniem, minister Klich składając - jak to określił - honorową dymisję, ułatwiłby życie i premierowi i Platformie Obywatelskiej i PSL-owi. Jeśli dojdzie do głosowania - zaznaczył Kłopotek - tym razem wątpliwości nie będę miał żadnych i zagłosuję absolutnie zgodnie z własnym sumieniem.

Wniosek o wotum nieufności wobec ministra Klicha dotyczy odpowiedzialności ministra za dopuszczenie do nieprawidłowości, które doprowadziły do dwóch tragicznych w skutkach wypadków lotniczych - samolotów CASA i Tu-154M.

Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość zapowiadał 14 stycznia, że złoży wniosek o wotum nieufności dla Ministra Obrony Narodowej Bogdana Klicha. - Powody wniosku są oczywiste. Podstawową przesłanką do odwołania Bogdana Klicha są bezprecedensowe katastrofy lotnicze za czasów pełnienia przez niego funkcji ministra - podkreślił lider PiS.

Bogdan Klich w studiu JedynkiBogdan Klich w studiu Jedynkifot. W.Kusiński/PR

- W jednej śmierć poniósł kwiat polskiego lotnictwa, a w drugiej zginął prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński oraz 95 obywateli państwa polskiego, w tym wielu generałów Wojska Polskiego. Ponadto minister Klich nie podjął jakichkolwiek działań w obronie czci polskich oficerów, w tym generała broni Andrzeja Błasika - czytamy w oświadczeniu dla mediów.

Za odwolaniem Bogdana Klicha jest także SLD. Szef sejmowej komisji obrony narodowej Stanisław Wziątek jest zdania, że są poważne powody, aby odwołać ministra. W jego opinii, po ogłoszeniu polskiego raportu w sprawie katastrofy smoleńskiej, premier Donald Tusk sam powinien zdymisjonować Klicha.

Klich nie czuje się winny

Bogdan Klich nie zamierza podać się do dymisji. Szef MON twierdzi, że osobiście nie miał wpływu na przygotowanie prezydenckiego lotu 10 kwietnia.

Klich broni się, że podczas jego urzędowania w resorcie przeprowadzono szereg reform dotyczących funkcjonowania wojskowego lotnictwa, w tym zmieniono przepisy dotyczące przewożenia najważniejszych osób w kraju. Minister sugerował jednak, że decyzja o kierowaniu przez niego resortem należy od premiera.

Szef MON twierdzi, że nie sprawuje bezpośredniego nadzoru nad 36. specpułkiem, który transportuje prezydenta i członków rządu.

Bogdan Klich podkreślił, że o odpowiedzialności poszczególnych wojskowych za przygotowanie do lotu 10 kwietnia powinna zdecydować prokuratura i sąd.


sm