"Lewy" błyskawicznie przeszedł do dzieła. Hiszpańskie media w euforii
Robert Lewandowski trafił do siatki już w 45. sekundzie spotkania, otwierając wynik, a także w 68. minucie - wówczas na 3:1.
Hiszpańskie media są pod wrażeniem występu Roberta Lewandowskiego dla którego niedzielny występ był wyjątkowy - w dniu swoich 34. urodzin Polak zdobył pierwsze gole w barwach Barcelony w meczu ligowym.
>>> Wzruszająca dedykacja "polskiego łowcy rekordów. Lewandowski będzie pamiętał 34. urodziny
"Barca pokonała Real Sociedad 4:1 dzięki magii Polaka, autora pierwszych dwóch bramek i asysty w swoje urodziny. Xavi rysuje, Lewandowski i Fati podpisują" – podkreśla "Mundo Deportivo".
Z kolei "Sport" zwraca uwagę na współpracę na linii Robert Lewandowski - Ansu Fati.
"Najlepszy napastnik Europy przybył na Camp Nou z zamiarem usprawnienia ataku Blaugrany. W dniu urodzin Polak zdobył swój pierwszy dublet jako cule. Duet Lewandowski – Ansu Fati wydaje się jednym z najniebezpieczniejszych na świecie, perfekcyjnym połączeniem doświadczenia i młodości" – czytamy.
Dzięki zwycięstwu Barca awansowała na 5. miejsce w tabeli La Liga z dorobkiem 4 punktów. Real Sociedad ma 3 "oczka" i zajmuje 10. lokatę.
Niemcy chwalą i... jednocześnie szczypią
Postawę Lewandowskiego doceniły także niemieckie media. Pod adresem Polaka pojawiły się pochwały, ale także drobna uszczypliwość, która nawiązuje do bezbarwnego występu w pierwszym meczu, w którym "Lewy" nie zdołał wpisać się na listę strzelców.
"Lewandowski w końcu dotarł do Barcelony" - napisano na portalu sport1.de.
Większość mediów skupiła się przede wszystkim na pochwałach, podkreślając, że Polak w drużynie z Camp Nou znalazł się na właściwym torze.
"Pierwsze show Lewandowski w koszulce Barcy" - tak brzmiał jeden z tytułów "Bilda"
"Lewandowski zaprowadził Barcelonę do pierwszego zwycięstwa w sezonie" - czytamy w "Kickerze".
Kolejną okazję do śrubowania swojego dorobku "Lewy" dostanie w niedzielę 28 sierpnia o godz. 19.30. Na Camp Nou "Blaugrana" podejmie Real Valladolid.
Czytaj także: