Autobus wpadł do rowu na krajowej "piątce". 14 osób jest rannych

Czternaście osób zostało rannych po tym, jak autobus osunął się do rowu. Jak powiedziała rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy Katarzyna Czepil, najprawdopodobniej autobus wpadł do rowu w trakcie nagłego hamowania, ale dokładne przyczyny wypadku zbadają biegli. - Kierowca był trzeźwy, jednak jego krew została także pobrana do dodatkowego badania - dodała Czepil.

W wypadku rannych zostało 14 osób, jedną z nich trzeba było przetransportować do szpitala śmigłowcem i to jej stan jest najpoważniejszy. - Pozostałe osoby odniosły niegroźne obrażenia - poinformowała rzeczniczka.

Droga krajowa nr 5 została odblokowana; wrak autobusu zabrany, jednak utrudnienia w ruchu w tym rejonie utrzymywały się przez ok. cztery godziny.

Bus na dachu, auto w rowie

Cztery osoby zostały ranne w wyniku zderzenia dwóch busów i samochodu osobowego na drodze krajowej nr 36 Lubin - Wrocław koło Prochowic. Droga jest całkowicie zablokowana. Policja wyznaczyła objazd przez Lisowice.



Wyświetl większą mapę


Jak poinformował Paweł Petrykowski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, jeden z pasażerów ma złamaną nogę. Pozostali doznali lekkich obrażeń.

Najprawdopodobniej winę za wypadek ponosi kierowca busa, który wyjeżdżał z drogi podporządkowanej i uderzył w nadjeżdżający inny bus z czterema pasażerami. Po uderzeniu bus z pasażerami zjechał na przeciwległy pas i zderzył się z autem osobowym. Ostatecznie bus z pasażerami przewrócił się na dach, a auto osobowe wpadło do rowu.



Wyświetl większą mapę

kk