Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Damian Zakrzewski 27.08.2022

Black Hawki i wyrzutnie rakietowe. Mariusz Błaszczak zapowiada kolejne zamówienia dla wojska

Wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak powiedział portalowi polskatimes.pl, że MON przymierza się do "kolejnego zamówienia Black Hawków, przed nami zamówienie na kolejne polskie wyrzutnie rakietowe WR-40 Langusta". - Rozmawiamy też z partnerami z Korei Południowej ws. wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych - dodał wicepremier.

Szef MON we fragmencie wywiadu, który ukazał się w sobotę, został zapytany, czy planowane są kolejne zakupy sprzętu dla Wojska Polskiego.

Nowoczesne wyposażenie

- W 2016 roku uruchomiliśmy proces kontraktowania znacznych ilości sprzętu wojskowego, w efekcie którego w ręce polskich żołnierzy systematycznie trafia nowoczesne wyposażenie. Trwają dostawy polskich haubic samobieżnych Krab, które zamówiliśmy wraz ze sprzętem towarzyszącym w liczbie pozwalającej na wyposażenie czterech dywizjonów, czyli mowa o blisko 100 haubicach. Zamówiliśmy 120 moździerzy samobieżnych Rak. Chcę tylko przypomnieć, że już w 2019 roku zamówiliśmy partię HIMARS-ów, a teraz zamawiamy kolejnych 500 sztuk, to rakiety o zasięgu do 300 km. To jest bardzo duża liczba. Zamówiliśmy śmigłowce AW149, które są produkowane przez Leonardo i będą produkowane w Świdniku - powiedział wicepremier.

- Przymierzamy się także do kolejnego zamówienia Black Hawków, które są produkowane w PZL Mielec – to drugi producent śmigłowców, który ma fabrykę w Polsce. Przed nami zamówienie na kolejne polskie wyrzutnie rakietowe WR-40 Langusta, ale zdajemy sobie też sprawę, że chcąc uzyskać wysoki stopień nasycenia wojska tego typu sprzętem, musimy oprzeć zamówienia również o naszych partnerów zagranicznych. Zwróciliśmy się też do naszego partnera amerykańskiego z zapytaniem ofertowym w sprawie kolejnych baterii Patriot - wymieniał.

Czytaj także:

- Oprócz tego rozmawiamy z naszymi partnerami z Korei Południowej w zakresie potencjalnego pozyskania i wspólnego rozwoju wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych na podwoziu kołowym K239 Chunmoo. Jest to o tyle istotne, że nasze zamówienie dotyczące wyrzutni rakietowych HIMARS musi uwzględniać moce produkcyjne amerykańskiego przemysłu oraz potrzeby Armii Stanów Zjednoczonych w tym zakresie - dodał.

Wyrzutnie HIMARS

Szef MON w kontekście HIMARS-ów został zapytany o zapytanie ofertowe, jakie zostało wysłane w sprawie ich zakupu.

- Czekam na odpowiedź i pytam o nią. W Stanach Zjednoczonych procedury są długie – najpierw Pentagon, potem Departament Stanu, potem Kongres. Oczywiście, mam świadomość zdolności produkcyjnej i ta dostawa będzie rozłożona w czasie. Niemniej, doświadczenia z Ukrainy wskazują, że wyrzutnie HIMARS odgrywają kluczową rolę, w związku z tym mamy nasze zamówienie złożone w maju na 500 sztuk - odparł Błaszczak.

Kolejny fragment wywiadu z szefem MON ma zostać opublikowany w niedzielę, a cała rozmowa ma się ukazać w poniedziałek na portalu polskatimes.pl oraz w magazynie "Polska Times".

dz