Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Michał Chodurski 31.01.2011

MSZ wzywa polskich obywateli - nie wyjeżdżajcie do Egiptu

Państwo polskie nie może nikomu nic zakazać; ale mówimy: powstrzymajcie się od podróży do Egiptu - powiedział rzecznik MSZ
Wojsko na ulicach egipskich miastWojsko na ulicach egipskich miastfot:KHALED EL FIQI/EPA/PAP

Marcin Bosacki dodał, że "do osób, które już tam są, ministerstwo apeluje o unikanie ryzyka". Zdaniem resortu dyplomacji, turyści przebywający w kurortach są na razie bezpieczni, ale nie powinni ich opuszczać.

Jak podkreślił Bosacki, jeśli ktoś mimo tej rekomendacji zdecyduje się na własną odpowiedzialność na tego typu podróże, "chcemy go poinformować, że w naszej ocenie mamy tam do czynienia z pogarszającymi się warunkami". "Zwłaszcza w dwóch obszarach: po pierwsze, wzrasta ryzyko i akty przestępczości pospolitej i po drugie, pogarszają się sprawy zaopatrzenia oraz transportu" - dodał rzecznik MSZ.

Według MSZ Polacy pozostający w kurortach są nadal bezpieczni. "Natomiast pojawiły się pierwsze informacje - na razie niegroźne, ale jednak - o tym, że dochodzi do pewnego ograniczenia i pewnych kłopotów w kurortach nad Morzem Czerwonym" - zastrzegł Marcin Bosacki.

Dopytywany przez dziennikarzy dodał, że chodzi o nieduże demonstracje i akty chuligaństwa, plądrowanie sklepów.

MSZ przypomina też Polakom przebywającym w Egipcie, aby unikali demonstracji i tłumnych zgromadzeń.

W niedzielę na lotnisku w Kairze koczuje grupa kilkudziesięciu Polaków, którzy nie mogą wylecieć z egipskiej stolicy. MSZ zapewnia, że polski konsul jest w kontakcie z grupą i stara się pomóc im w opuszczeniu Egiptu. MSZ jest też w kontakcie z liniami lotniczymi LOT. Polski narodowy przewoźnik odwołał najbliższe loty z Warszawy do Kairu.

Dyrektor departamentu konsularnego MSZ Mirosław Gajewski twierdzi, że nie ma na razie potrzeby ewakuacji Polaków, którzy mieszkają w Egipcie. Zaznacza też, że Stany Zjednoczone czy Francja organizują dobrowolny a nie przymusowy wyjazd swoich obywateli Egiptu.

Według MSZ, nie ma też na razie potrzeby ewakuacji polskich placówek dyplomatycznych w Kairze.

Rozwój sytuacji jest na bieżąco obserwowany przez Ambasadę RP w Kairze, która udostępniła na potrzeby polskich obywateli przebywających w Egipcie dyżurny numer telefonu: 00202 27367456.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych uruchomiło też infolinię dla rodzin obywateli polskich przebywających w Egipcie - 22 523 94 48

W Egipcie przebywa aktualnie około 6 i pół tysiaca polskich turystów.

Zdaniem części ekspertów oświadczenie MSZ pozwala starać się o zwrot pieniędzy za wykupione już wycieczki do Egiptu. Jednak z ustawy o usugach turystycznych wynika, że biura podróży nie odpowiadają za sytuacje niezależne od intencji organizatora więc nie ponoszą za nie konsekwencji.

W tejże ustawie jest jednak zapis, że jeśli organizator jest zmuszony z przyczyn od siebie niezależnych zmienić istotne warunki umowy, np. odwołać wyjazd musi o tym poinformować klienta. Wtedy podróżny może zgodzić się na ewentualnie proponowaną zmianę miejsca wypoczynku, lub odstąpić od umowy i natychmiast otrzymać zwrot wszystkich wniesionych świadczeń. Dotyczy to jednak tylko tych, którzy jeszcze wycieczki nie rozpoczęli. Turyści, którzy są już na miejscu mają niewielką szansę na to, by za względu na "dyskomfort podróży" powołać się w sądzie na naruszenie dobr osobistych związanych z utratą przyjemności wypoczynku i otrzymać odszkodowanie.

IAR/PAP/ mch