Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Owsiński 31.01.2011

Korea Północna chce szybszych rozmów, Południe się nie zgadza

Seul odrzuca propozycje północnokoreańskiego reżimu dotyczącą wcześniejszego terminu spotkania przedstawicieli armii obydwu państw.
Żołnierz północnokoreańskiŻołnierz północnokoreański(fot. Reuters)
Posłuchaj
  • Korea Płd. nie chce szybszych rozmów z Północą - korespondencja Tomasza Sajewicza
Czytaj także

Pjongjang w weekend zaproponował, aby bezpośrednie rozmowy odbyły się już w najbliższy wtorek.

Południowokoreańskie ministerstwo obrony poinformowało, że nie zgadza się na termin zaproponowany przez Koreę Północną. Wcześniej ustalono, iż do spotkania przedstawicieli resortów obrony obydwu państw koreańskich ma dojść 11 lutego. Będzie to pierwszy bezpośredni kontakt wojskowych z obydwu Korei od czasu ostrzału artyleryjskiego wyspy Yeonpyeong, w którym 4 osoby zginęły, a prawie 20 zostało rannych.

Najbliższe spotkanie - jeśli do niego dojdzie - ma mieć roboczy charakter. Poświęcone będzie ustaleniu daty i miejsca przeprowadzenia rozmów urzędników wysokiego szczebla. Największy problem będzie stanowić jednak zakres tematów, które mają być poruszone w rozmowach. Seul zapowiedział, iż zgodzi się na rozmowy wysokich przedstawicieli armii jedynie w przypadku, kiedy Pjongjang weźmie na siebie odpowiedzialność za ubiegłoroczny atak na Yeonpyeong i zatopienie okrętu wojennego „Cheonan”.

IAR/to