Prezes Fundacji "Polska się upomni" Jerzy Scheur powiedział Polskiemu Radiu, że okres brutalnych represji stalinowskich jest trochę zapomniany, dlatego święto przyczyni się do popularyzacji wiedzy o antykomunistycznych bohaterach.
- To byli żołnierze wyklęci przede wszystkim z pamięci, co było bardzo dla nich bolesne - podkreślił Jerzy Scheur. A z rąk komunistycznych służb specjalnych zginęło blisko 20 tysięcy żołnierzy tak zwanej drugiej konspiracji. Około 200 tysięcy osób było więzionych w okresie stalinizmu.
- To jest nasz drugi Katyń, a ta wiedza nie trafiła do powszechnej opinii, jest znana pewnemu kręgowi osób - zwraca uwagę prezes fundacji "Polska się upomni".
Projekt ustawy o ustanowienia narodowego dnia pamięci żołnierzy wyklętych złożył w ubiegłym roku prezydent Lech Kaczyński, w hołdzie Polakom walczącym z okupacją komunistyczną.
Dzień pierwszego marca upamiętnia stracenie w 1951 roku kierownictwo czwartej Komendy Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość". Zginęli oni z rąk funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa w warszawskim więzieniu na ulicy Rakowieckiej.
kh
![''](http://static.polskieradio.pl/0632ce9e-d545-439a-a8d9-8e77aa2f5a8c.file)