Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Klaudia Hatała 10.02.2011

Będzie kara dla Węgrzyna. Wenderlich: powinien się nim zająć seksuolog

Poseł PO Robert Węgrzyn wydał oświadczenie w związku ze swoją wypowiedzią dotyczącą gejów.
Robert WęgrzynRobert Węgrzyn Fot. PAP/Paweł Supernak

"Przepraszam, jeśli kogokolwiek ten żart uraził, bo rzeczywiście mógł zabrzmieć seksistowsko, jednak nie było to moim zamiarem" - czytamy w oświadczeniu przekazanym dziennikarzom w Sejmie.

Poseł pisze także, że "jego przekonania dotyczące związku dwojga ludzi są niezmienne i konserwatywne, jednak z tego powodu nie jest ani homofobem, ani nie dyskryminuje kogokolwiek".

Polityk podkreśla także, że jest przeciwny dyskryminacji kogokolwiek z powodu orientacji seksualnej i jest mu przykro, że wypowiedź została tak odebrana. Robert Węgrzyn zaznacza też, że powstrzyma się od takich wypowiedzi w przyszłości.

W TVN 24 Robert Węgrzyn powiedział " Z gejami to dajmy spokój, ale z lesbijkami, to chętnie bym popatrzył".

Będzie kara

Szef klubu PO Tomasz Tomczykiewicz chce ukarać posła Roberta Węgrzyna za wypowiedź dotyczącą legalizacji związków partnerskich. Tomasz Tomczykiewicz mówi, że to głupia i nieodpowiedzialna wypowiedź, dlatego szef klubu PO zaznacza, że wystąpi o ukaranie Węgrzyna.

- Zobaczymy jaka kara jest adekwatna, na pewno kara finansowa, bo taka jest najbardziej dotkliwa. Tysiąc złotych to najwyższa kara - mówi polityk PO. Szef klubu Platformy Obywatelskiej nie wykluczył, że posła PO może także czekać kara nagany.

Tomczykiewicz dodaje, że wypowiedź posła PO może mieć wpływ na jego przyszłe losy w wyborach parlamentarnych. Polityk zaznaczył jednak, że będzie to decyzja Rady Regionalnej.

"PO odwraca uwagę od problemów"

Wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich z SLD uważa, że dyskutując o gejach politycy PO odwracają uwagę od innych problemów. Według Jerzego Wenderlicha, są ważniejsze sprawy, którymi poseł Węgrzyn powinien się zająć.

Jerzy Wenderlich uważa, że określeniem, jaka choroba kieruje działaniami posła Węgrzyna, powinien zająć się seksuolog.

Także rzecznik SLD Tomasz Kalita mówi, że być może polityk PO cierpi na jedną z chorób związaną z zaburzeniami seksualnymi.

Wiceszefowa SLD Katarzyna Piekarska mówi, że Robert Węgrzyn zatrzymał się na etapie lat 60-tych jeśli chodzi o wiedzę na temat praw osób homoseksualnych. Proponuje politykowi PO pewien rodzaj rehabilitacji.

Politycy SLD zapowiedzieli też, że na przełomie marca i kwietnia SLD złoży w Sejmie ustawę dotyczącą legalizacji związków partnerskich.

To nie pierwsza "wpadka" posła Węgrzyna...

Komisja etyki poselskiej na początku grudnia zwróciła uwagę Węgrzynowi za jego wypowiedzi pod adresem posłanki PiS.

Podczas jednego z posiedzeń komisji śledczej ds. nacisków posłowie PO, nieświadomi, że mają przed sobą włączone mikrofony, wymieniali się uwagami na temat koleżanki z PiS.

- A nasza koleżanka dzisiaj będzie na komisji? - spytał Węgrzyn. - No widzisz, już się zbliża - odparł przewodniczący komisji Andrzej Czuma, co Węgrzyn skwitował słowami: - Jaki kolor ubrała jeszcze, kuźwa! (posłanka miała tego dnia czerwony żakiet).

kh